Dziś rano na Lewitynie znaleziono martwego mężczyznę.
Policjantom nie udało się jeszcze ustalić personaliów nieboszczyka. Wiadomo jedynie, że to około 60-letni mężczyzna. Na ciele nie widać obrażeń wskazujących na mord czy śmiertelne pobicie. Jednak zawsze w przypadkach zgonu w miejscu publicznym sprawę przejmuje prokuratura, która ustali przyczynę śmierci.
Zwłoki znaleziono w okolicy brzegu po zachodniej stronie drugiego stawu. Teren jest tam bardzo podmokły o czym przekonał się kierowca karetki, którą z błota musieli wypychać strażacy.
REKLAMA
Tam są kamery także chyba będzie łatwo ustalić co i jak…
na co są te kamery skoro nikt tego nie ogląda…
na drugim stawie nie ma kamer