Kierowca dostawczego Iveco wjechał na czerwonym świetle na skrzyżowanie i rozbił dwa samochody osobowe.
Przed godz. 12.00 32-latek jadący Iveco ulicą Partyzancką w stronę Łodzi wjechał na skrzyżowanie z ul. Piłsudskiego na czerwonym świetle. W wyniku nieustąpienia pierwszeństwa doprowadził do zderzenia z Volvo jadącym ul. Piłsudskiego od Szynkielewa. Volvo kierowane przez kobietę uderzyło w auto tej samej marki jadące ul. Piłsudskiego od strony Zamkowej.
W wyniku wypadku ucierpiał kierujący Volvo. Wezwano pogotowie ratunkowe. Skrzyżowanie było zablokowane od strony Piłsudskiego.
REKLAMA
pewnie za wolno jechał, albo komórka