Trzynasta pensja prezydenta Grzegorza Mackiewicza wyniosła 8 719 zł, wiceprezydent Aleksandry Jarmakowskiej-Jasiczek 6 932 zł netto.
Jak informuje rzecznik prasowy prezydenta, na wypłatę trzynastej pensji urząd miejski przeznaczył netto łącznie 534 237 zł, z tego administracja netto 464 227 zł, straż miejska 70 009 zł. Średnia wysokość wynagrodzenia „na rękę”, czyli po odjęciu składek na ubezpieczenie społeczne, zdrowotne i podatku, wynosi dla urzędnika 2 380 zł (195 osób uprawnionych), dla strażnika 1 944 zł (36 osób uprawnionych).
Natomiast średnia wysokość tego wynagrodzenia rocznego za 2016 w starostwie powiatowym to: 3 126,36 zł brutto. Trzynastą pensję otrzymało 158 osób. Pieniądze wypłacane będą w drugiej połowie lutego. Starostwo przeznaczyło na ten cel 493 964,09 zł brutto.
Trzynastka wynosi 8,5 proc. pełnego wynagrodzenia otrzymanego za miniony rok. Dodatkowe wynagrodzenie roczne przysługuje każdemu, kto przepracował co najmniej sześć miesięcy w danym roku kalendarzowym. Obowiązkowo otrzymują je wszyscy pracownicy jednostek sfery budżetowej. Wypłaty w UM już nastąpiły, w innych jednostkach są realizowane. Wypłata zostanie zrealizowana we wszystkich jednostkach budżetowych zgodnie z ustawowym terminem, tj. najpóźniej do końca marca.
Ha, ha, ha… Śmiech przez łzy. Chciałabym zobaczyć taką „trzynastkę”. Pewnie każdy, kto to czyta pomyśli sobie: „ooo, urzędnicy, nieroby… Nikt nie ma 13 pensji. Zlikwidować darmozjadów”. Szanowni Państwo – Pracuję w Starostwie i muszę rozwiać Wasze domysły. Zarabiam 1500zł miesięcznie. Koleżanki mają niewiele więcej. Czy nadal uważacie, że to praca marzeń? Raczej nie… A taka 13 jest dla nas naprawdę zbawienna. (Oczywiście pomijam „górę” bo oni na bank zawyżają podaną średnią).
Powinno się od zaraz przeliczyć pensje i zlikwidować „trzynastki”. Wtedy zniknęłyby głosy: och te urzędasy i nauczyciele to mają trzynastkę a ja nie mam”.
Pensja urzędnicza po przeliczeniu byłaby te 8,33% wyższa, czyli Mackiewicz zamiast 8 719 zł na miesiąc zarabiałby 9 446 złotych.
Pensje szeregowych urzędników ogólnie bardzo wysokie nie są, ale w Pabianicach jest ten „mały” problem, że większość osób może sobie o takiej tylko pomarzyć…