Strona główna Na sygnale Zatrzymał pijanego rowerzystę, który wydmuchał niemal 4 promile alkoholu

Zatrzymał pijanego rowerzystę, który wydmuchał niemal 4 promile alkoholu

7
Zdjęcie ilustracyjne
Sierż. Kacper Śliwa, funkcjonariusz pabianickiej drogówki, w czasie wolnym od służby zatrzymał kompletnie pijanego rowerzystę. W krótkim okresie to już kolejny przypadek udaremnienia jazdy pijanemu przez policjanta, który zareagował będąc w czasie wolnym od służby.

Ostatnio taka sytuacja miała miejsce 30 maja w Konstantynowie Łódzkim. Pisaliśmy o tym tutaj.

Wczoraj (1 czerwca) ok. godz. 15.00 w gminie Drużbice (pow. bełchatowski). Funkcjonariusz drogówki jadąc swoim samochodem zauważył na drodze rowerzystę, który kompletnie nie panuje nad swoim jednośladem i jedzie całą szerokością jezdni. Stwarzał tym zagrożenie dla siebie i dla innych uczestników ruchu. Policjant zatrzymał się i zagaił rowerzystę bacznie mu się przyglądając.

– Jego podejrzenie odnośnie stanu trzeźwości mężczyzny potwierdziło się, gdyż ten miał widoczny problem z utrzymaniem równowagi – mówi podkom Ilona Sidorko, rzecznik prasowy pabianickiej komendy policji. – Gdy wysiadł z auta i podszedł do mężczyzny wyczuł od niego silną woń alkoholu. Natychmiast zadzwonił po patrol drogówki. Ci po przyjeździe przebadali rowerzystę na zawartość alkoholu.

Okazało się, że 47-letni mieszkaniec powiatu bełchatowskiego miał w organizmie niemal 4 promile alkoholu. Mężczyzna został ukarany mandatem karnym w wysokości 2.500 złotych. Policja przypomina, że kierowanie rowerem w stanie nietrzeźwości jest wykroczeniem, za które grozi wysoka grzywna.

 

REKLAMA
Subskrybuj
Powiadom o
7 komentarzy
najstarszy
najnowszy
Inline Feedbacks
View all comments

Wszyscy zatrzymani nietrzeźwi po godzinach pracy policji.Chyba jest to bardziej opłacalne niż w czasie normalnej służby.

bo w czasie pracy kitrają się po krzakach, albo stoją i łoją na drodze normalnych kierowców za duperele. bo pocisną 10km/h wincej niż można…. nie zwracając faktycznie uwagi na to co dookoła.

A skąd wiesz, że wszyscy?

Gratuluje 🙂

Po Pabianicach nie da się jeździć autem a w dodatku na trzeźwo.

Wow, normalnie bohater ,przez duże B,czy za to jeszcze wcześniej przejdzie na emeryturę?

Nie wcześniej. Normalnie, po piętnastu latach. Trzeba było się uczyć, a nie teraz stękać.