Strona główna Dzieje się Kultura Z miłości do sportu. Tak powstała książka o naszej olimpijce

Z miłości do sportu. Tak powstała książka o naszej olimpijce

5
Żartuje, że z powodu braku chętnych nie pozostało mu nic innego, jak zabrać się za pisanie samemu. I są rezultaty – kilka dni temu ukazała się książka Piotra Kuropatwy, poświęcona związanej z naszym miastem lekkoatletce – Jadwidze Wajsównie. 

Autor na co dzień jest nauczycielem wychowania fizycznego w I Liceum Ogólnokształcącym, aczkolwiek w ciągu ostatnich kilkunastu miesięcy sporo czasu i zaangażowania poświęcił na pisanie „Królowej dysku”, w której przybliża postać wybitnej pabianiczanki i medalistki olimpijskiej.

Pomysł zrodził się dziesięć lat temu i teraz nareszcie został zrealizowany. Początkowo pomogły w tym… strajki nauczycieli, jakie miały miejsce wiosną 2019 roku.

– Właśnie wtedy zacząłem pisać tę książkę. Później nastała pandemia, miałem więcej czasu i po ponad roku, w wakacje ubiegłego, była gotowa. Kolejne tygodnie trwały jeszcze uzgodnienia dotyczące wydania. Ale w końcu jest – mówi pan Piotr.

„Królowa dysku” ma 334 strony, uatrakcyjniają ją ilustracje. Została podzielona na rozdziały, z których, w porządku chronologicznym, możemy dowiedzieć się, jak wyglądało życie sportsmenki – od narodzin w 1912 roku do śmierci w 1990. Książka nie jest jednak zwykłą biografią, to również obraz dwudziestowiecznej Polski, z uwzględnieniem drugiej wojny światowej, zachodzących po niej przemian obyczajowych, kulturowych i społecznych oraz czasów komunizmu. Pabianiczanin przybliża ponadto historię nowoczesnego sportu i igrzysk olimpijskich. Całość wzbogacono ilustracjami, anegdotami i niepublikowanymi wcześniej cytatami.

– Osobiście miałem okazję spotkać Jadwigę Wajsównę tylko raz, jako czternastolatek. Znali ją natomiast moi rodzice i dziadkowie. Jest wyjątkową postacią, nie tylko dla Pabianic. W mojej ocenie nikt inny nie rozsławił tak naszego miasta jak ona – mówi Piotr Kuropatwa.

Materiały do książki, m.in. z przedwojennych gazet, gromadził latami. Tuż przed rozpoczęciem pracy zostały jeszcze uzupełnione, chociaż pozwoliłyby ją napisać już te będące w posiadaniu pabianiczanina, bo zbiór miał całkiem spory.

– Bardzo pomogły mi dwie synowe Jadwigi Wajsówny. „Śledzenie” jej życia, łączenie faktów i ich weryfikacja sprawiały mi ogromną przyjemność. To jednak moja pierwsza i ostatnia książka, bo jestem nauczycielem, a nie pisarzem – podkreśla.

„Królową dysku” wydrukowano w Bydgoszczy, w liczbie 250 egzemplarzy. To nakład raczej kolekcjonerski, ale jeśli publikacja wzbudzi zainteresowanie, nie będzie przeszkód, aby go zwiększyć.

Osoby zainteresowane książką mogą zamówić ją TUTAJ.

Piotr Kuropatwa jest absolwentem AWF w Warszawie (1989). Na co dzień pracuje jako nauczyciel wf-u w I LO im. Jędrzeja Śniadeckiego w Pabianicach. Szczególnie ceni sobie domowy rodzinny spokój, poczucie humoru i fizyczną aktywność połączoną z turystyką, najlepiej rowerową. Wśród jego szerokich zainteresowań na pierwszy plan wysuwa się jednak sport. Rodzinne tradycje łączą go z boksem, lekkoatletyką i siatkówką. Sam najchętniej pasjonuje się sportami wodnymi, od surfingu po… hokej na lodzie. W tych tematach publikował już artykuły w prasie oraz w internecie. „Królowa dysku” jest jego książkowym debiutem.

REKLAMA
Subskrybuj
Powiadom o
5 komentarzy
najstarszy
najnowszy
Inline Feedbacks
View all comments

Brawo dla Pana Piotra!

Jest także krótki, 20-to minutowy film dokumentalny poświęcony Pani Jadwidze, fajnie byłoby dołączyć do książki na płytce, polecam

Czy autorem filmu jest również p. Piotr Kuropatwa?

Najpierw Pan Polit, teraz Pan Kuropatwa, czekam na książkę Pana Włodarczyka lub Gorzelaka 🙂
Czy się skuszą? 🙂

Mam w albumie zdjęcie z 1937 roku : Pani Jadwiga Wajsówna w otoczeniu „Sokołów” ; m.inn. mój dziadek Tdeusz Odrowski ( działacz obu Plebiscytów na Warmii i Mazurach – Kwidzyń) i babcia Władysława , oraz mieszkańcy Chełmna

Mrowka 033.jpg