Raper ESTE rozebrał się do kąpielówek i wskoczył do lodowatej wody. To wszystko na potrzeby teledysku do utworu „Kapitan Mors”.
ESTE, czyli Krzysiek Łyszkowski to chyba najaktywniejszy raper i twórca muzyki z naszego miasta. Co chwila produkuje materiały firmowanych przez siebie projektów m.in. Rap Lokal czy Esko Polo.
Tym razem ESTE zaprezentował się w rapowym wydaniu i jakże modnym ostatnio temacie, czyli morsowaniu.
Uwaga! Jak to w rapie, pojawiają się niecenzuralne teksty.
REKLAMA
Brrrraaaaaaa 🎶🎵🎵🎶🎶💪💪💪 🥶🥶🥶🥶👍👍👍
Co kryje się pod tym lodem ja Ci powiem. Kiedyś w wydaniu papierowym gazety, konkurencja napisała, że jest tam potwór z Loch Lewityn
Pozytywne mordy 🙂
mocze majty majty powinienes spiewac mors
Bez obrazy Panie ESTE, ale nie podoba mi się. Bez polotu, nie wystarczy luz, dystans i kręcące dupami koleżanki żeby było fajnie :/
Może spróbuje Pan czegoś nowego, wyjdzie jakoś ze strefy komfortu w tej stylówce rapowej? To wszystko jest takie wtórne i miałkie, jest obecnie hiperinflacja rapowego stylu który Pan uprawia i to już nie te czasy żeby taka płycizna robiła wrażenie na publice. Pozdrawiam serdecznie i życzę sukcesów.
każdy może mieć swoje zdanie. ja słucham takiej muzyki od 20 lat i wg mnie Este robi do bardzo dobrze. zauważ że on sam tworzy muzykę oraz dobiera do tego słowa. bawi się muzyką. posłuchaj innych kawałków np re-loopów które wykonał. Poza tym jest jednym z twórców Rap Lokalu działającego by pomagać innym.
Dla mnie kozak. Cieszy jego twórczość i różnorodność- czasem humorystyczna, czasem poważna a tworzy i fajne imprezowe kawałki:)
Stefan słyszał rapera chyba w Radio Parada albo Eska.. Może to był 18L albo inny DKA. A może współczesny Quebonafide. Discopolowe teksty, zero stylu, wzięci z castingu. O grze na jakichkolwiek instrumentach można zapomnieć.