Strona główna Sport Koszykówka Wydarły zwycięstwo w końcówce

Wydarły zwycięstwo w końcówce

0

Koszykarki Dekorexu nie bez problemów pokonały na wyjeździe SMS Łomianki i na kolejkę przed końcem rundy zasadniczej w ich zasięgu jest jeszcze trzecie miejsce w tabeli.

SMS PZKosz Łomianki – Dekorex Pabianice 65:68 (22:14, 13:19, 14:23, 16:12)

W meczu w Łomiankach Dekorex błyskawicznie wyszedł na prowadzenie, bo już po 8 sekundach od pierwszego gwizdka celną trójką popisała się Jankowska. Kolejne minuty należały jednak do gospodyń, które w 6. min po celnych rzutach Ossowskiej za 3, Pyki dwukrotnie za dwa i raz za jeden oraz Naczk Gwardy za 2 prowadziły 12:7 (u nas za dwa trafiały Jankowska i Dziwińska). Po dwóch rzutach Dziwińskiej doszliśmy rywalki na 12:10, a potem po celnej dwójce Sobczyk na 14:12, ale końcówka należała do rywalek, które ostatecznie wygrały pierwszą kwartę 22:14.

Na początku drugiej kwarty Stankiewicz trafiła za dwa i miejscowe prowadziły już dziesięcioma punktami. Kolejne minuty należały jednak do pabianiczanek, które po celnych rzutach Krajewskiej, Okulskiej, Szałeckiej Błaszczyk wobec żadnego kosza rywalek w 14. min doszły rywalki na 1 punkt (24:23). Do końca tej odsłony walka trwała kosz za kosz i na przerwę obie drużny schodziły przy minimalnym prowadzeniu miejscowych 35:33.

W trzeciej kwarcie w naszym zespole powróciły na parkiet wypoczęte podstawowe zawodniczki i po celnej trójce Jankowskiej po raz pierwszy od samego początku meczu wyszliśmy na prowadzenie 36:35. Rywalki błyskawicznie odpowiedziały dwoma wolnymi Grymek i było 36:37. W kolejnych minutach znów po naszej stronie punktowała jednak najbardziej doświadczona Jankowska do spółki z Angeliką Kowalską. W 24. min prowadziliśmy 44:41. Wtedy swój festiwal celnych rzutów rozpoczęła z kolei Dorota Sobczyk, która zdobyła 8 punktów i odskoczyliśmy na 52:43. Ostatecznie tą kwartę wygraliśmy 23:14 i przed ostatnią odsłoną prowadziliśmy 56:49.

Ostatnią kwartę lepiej rozpoczęły rywalki, które po czterech punktach Naczk i celnej trójce Ossowskiej doszły nas na 56:58. Dobre rzuty Bogackiej i Sobczyk dały jednak złapać nam oddech, bo prowadziliśmy 56:62. Rywalki jednak nie zamierzały odpuszczać i na dwie minuty przed końcem meczu doprowadziły do remisu po 64! Oznaczało to emocjonująca końcówkę spotkania, w której jednak lepiej spisały się nasze koszykarki z wolnego trafiły Dziwińska i Błaszczyk, a potem ta druga trafiła jeszcze za dwa. Rywalki zdołały odpowiedzieć jednym celnym z dwóch rzutów wolnych Stankiewicz i na 17 sekund przed końcem przegrywały 65:68. Dziesięć sekund przed końcem piłkę straciła doświadczona Jankowska i rywalki zaczynały z boku, tuż przed końcową syreną desperackim rzutem za trzy próbowała najlepsza tego dnia wśród rywalek Naczk, ale dobrym blokiem popisała się Szałecka i ostatecznie wygraliśmy 68:65.

Warto zauważyć, iż tego dnia punktowało u nas wszystkie dziesięć zawodniczek, a aż cztery z nich popisały się dwucyfrową – 12 punktową zdobyczą. U rywalek nie do zatrzymania była Naczk (20 punktów), ale wspierały ją tylko Ossowska (12 pkt.), Pyka (10 pkt.) i Stankiewicz (8 pkt.), co w ostatecznym rozrachunku okazało się za mało.

SMS: Monika Naczk 20, Jowita Ossowska 12, Martyna Pyka 10, Angelika Stankiewicz 8, Joanna Grymek Amalia Rembiszewska po 5, Zuzanna Sklepowicz 3, Sylwia Bujniak, Aleksandra Mysińska i Karolina Stawińska bez punktów.

Dekorex: Leona Jankowska, Dorota Sobczyk, Marta Błaszczyk Aleksandra Dziwińska po 12, Angelika Kowalska 6, Joanna Bogacka 4, Anna Krajewska Justyna Okulska po 3, Joanna Szałecka, Sylwia Włodarek po 2.

Dzięki tej wygranej i niespodziewanej porażce Poznań City Center z KU AZS UMCS Lublin 56:69, mamy szansę przeskoczyć poznanianki i zająć trzecie miejsce w rundzie zasadniczej, co da nam lepsze rozstawienie przez fazą play-off. Zwycięstwo w rundzie zasadniczej zapewniły sobie zaś koszykarki Ślęzy Wrocław, które pokonały 61:59 MKK Siedlce.

W ostatnim meczu rundy zasadniczej Dekorex podejmie u siebie w sobotę o godz. 17.00 AZS Uniwersytet Warszawski.

REKLAMA