Paulina Dąbrowska jest znanym w Dobroniu lekarzem weterynarii, gdzie od blisko 20 lat prowadzi lecznicę. Zajmuje się nie tylko zwierzętami hodowlanymi, ale również tymi dzikimi. Leczyła m.in. bażanty, pustułki, bociany, kuny, lisy czy jenoty.
43-latka z Dobronia pod koniec października podczas przejażdżki konnej uległa wypadkowi. Śmigłowcem LPR została przetransportowana do jednego z łódzkich szpitali gdzie przebywa do dziś. Jest w śpiączce.
W trudnej sytuacji znalazły się dzieci weterynarki, dlatego jej brat zorganizował zbiórkę pieniędzy.
– Dla mamy po opuszczeniu szpitala będzie potrzebna kosztowna rehabilitacja, chcemy zrobić wszystko, podjąć każde możliwe działania by wróciła do zdrowia – napisał syn poszkodowanej kobiety. – Mama samotnie nas wychowywała, nie mamy praktycznie żadnych środków na zaspakajanie bieżących potrzeb, gdyż nie mamy oszczędności.
Rodzinę Pauliny Dąbrowskiej można wspomóc TUTAJ.
Obszerny tekst o pracy w lecznicy weterynaryjnej w Dobroniu można przeczytać TUTAJ.
Wiem, znam. Mimo wszystko mam nadzieję. Życzę zdrowia z całego serca.
Nie ma takiego wyrazu jak weterynarka.
W takiej sytuacji komentarz nie na miejscu. Najważniejsze żeby Pani Paulina wróciła do zdrowia.
Komentarz nie tyczy się sytuacji rodziny pani weterynarz, której bardzo współczuję, tylko użytego słownictwa. Nie ma w nim nic nie na miejscu.
Nie ma takiego wyrazu jak smt
A ja wiem, że jest o czym piszą językoznawcy…
To jakaś nowomowa! Na to jest paragraf. Ustawa o języku polskim. Nie ma takiego słowa według prawa polskiego.
Nie ma takiego miasta jak Londyn. Jest Lądek. Lądek Zdrój ………
Prawie nowego Mercedesa niech sprzedadzą dzieci. Może Toyotę Land Cruiser? Z 200 000 PLN będzie spokojnie. Poza tym jeździła bardzo ryzykownie. Już raz spadła konkretnie z konia…
Ooooooooo
To ciekawoska
Potwierdzam, to mało odpowiedzialna osoba
A skąd wiesz czy dzieci mogą sprzedać te auta? Zastanowiłeś się pisząc ten komentarz czy mogą PRAWNIE to zrobić? Skoro zapewne nie są ich właścicielami? Rodzina napewno robi wszystko co PRAWNIE może! Radzę zastanowić się zanim napisze się beznadziejny komentarz!
On nie wie, ty nie wiesz, ale piszesz na pewno.
Nadal jest wolność w PL i każdy może napisać komentarz, nawet beznadziejny w twego punktu widzenia.
Bardzo nie na miejscu komentarz a od kiedy dzieci mogą sprzedawać majątek swojej mamy tym bardziej samochody. Tu paragrafami jedzie a nie zna podstawowych przepisów. Przykre.
Jaka zawiść wylewa się z tego komentarza. Jeździła, bo kochała. A ciebie jutro może potrącić samochód. A ludzie skomentują, że ryzykownie chodziłeś po ulicy. Każdemu co innego pisane. Ale mam nadzieję, że wróci do dzieci.
Jaka zawiść? Fakty. Zamożna osoba,a żebranie od ludzi zaczęte ..
Żebranie????proszę poczytać znaczenie słów. Do tego nie ona prosi o pomoc tylko dzieci . Nie chcesz nie czytaj i nie wpłacaj !! Proste .
No szkoda, że przed wystawieniem komentarza tak niskich lotów nie pokusiłeś się człowieku o chwilę zastanowienia nad jego treścią. Od kiedy to za życia rodziców ich dzieci mają prawo do sprzedaży należącego do nich majątku? Podstawowa znajomość przepisów prawa się kłania. Po drugie, to dla wszystkich tych którzy wypisują negatywne komentarze pod adresem p. Pauliny – to najpierw niech pomyślą czy sami są nieskazitelni żeby oceniać innych. Mam wrażenie, że niektórzy zapominają o bardzo mądrych słowach: „nie sądźcie byście sami nie byli sądzeni”. Nikt nikogo nie zmusza do tego by coś tutaj pomógł i wpłacił, nie chcecie to nie pomagajcie… Czytaj więcej »
Odpowiedzialny rodzic zabezpiecza dzieci za swojego życia.
A czy ten artykuł nosi tytuł : „Oceń Panią weterynarz” ??? Po co człowieku oceniasz tą Panią skoro artykuł dotyczy jedynie pomocy w związku z zaistniałym wypadkiem, ludzką tragedią, której doświadczyć może każdy z nas. Zapewne Ty zabezpieczyłeś swoje dzieci i jesteś super gość – ale swoje oceny może zachowaj na inny portal, bo tutaj one nic nie wnoszą. Aha… i biorąc pod uwagę Twój wcześniejszy komentarz, że już raz p.Paulina spadła z konia – to według Twojej logiki należy rozumieć, że jak raz ma się stłuczkę autem to nie powinno się już więcej w życiu wsiadać za kierownicę lub… Czytaj więcej »
Jakim trzeba być imbecylem żeby takie rzeczy pisać. Może nawet mają wille z basenem to i tak nie twoja sprawa idioto.
Od kiedy dzieci mogą sprzedać własność rodzica???? Żebyś kiedyś sam nie był w takiej sytuacji. Kopnij się mocno w łeb bo w środku sam tic tac
Nie ma się co kłócić o jedno słowo budzące wątpliwość. Paragrafami też nie trzeba straszyć. Czysty nasz język ojczysty, język polski już dawno przeszedł w zapomnienie a właściwie został zbrukany angielskimi zamiennikami . Pseudo minister edukacji narodowej zajmuje sìę dopasowaniem spudniczek uczennic do moralności kościelnej a nie zwraca uwagi na zatracanie języka ojczystego
w narodzie. Radzę aby ten minister przypomniał sobie fraszkę Jana Kochanowskiego która mówi , „że Polacy nie gęsi i swój język mają”
spÓdniczek
„A niechaj narodowie wżdy postronni znają, iż Polacy nie gęsi, iż swój język mają”. Akurat autorem był Mikołaj Rej mądralo…