Strona główna Aktualności Komunikacja W końcu mamy prawdziwe rondo

W końcu mamy prawdziwe rondo

7

Blisko rok czekaliśmy na rondo z prawdziwego zdarzenia. W końcu się udało.

Chyba wszyscy znają perypetie związane z wprowadzeniem ruchu okrężnego na skrzyżowaniu przy krańcówce na Bugaju. Dopiero teraz rondo wygląda tak, jak powinno we wrześniu ubiegłego roku.

Tegoroczne prace kosztowały starostwo powiatowe 39 tys. złotych. Wykonawcą jest firma Tistra-Bruk. Poprzednio powiat musiał zapłacić ponad 50 tys. złotych, ale prace wiązały się dodatkowo z wymianą oznakowania i regulacja pasów ruchu.

Trzeba przyznać, że wprowadzenie ruchu okrężnego na tym skrzyżowaniu znacznie ograniczyło zdarzenia drogowe. Od września policja nie odnotowała tam żadnego wypadku, a jedynie kilka niegroźnych kolizji.

REKLAMA
Subskrybuj
Powiadom o
7 komentarzy
najstarszy
najnowszy
Inline Feedbacks
View all comments

Z tym prawdziwym, to lekka przesada, ale najwazniejsze jest bezpieczeństwo.

czy wie ktoś ile suma-sumarum kosztowało „poprawienie bezpieczeństwa” na tym skrzyżowaniu?

pierdylion złotych – jak wszystkie inwestycje wykonywane przez pasożyty wydające nie swoją kasę…

A czy ktoś wie ile kosztowały skutki kolizji i wypadków drogowych? Ile aut zostało tam zniszczonych? Ile zdrowia zostało na tym skrzyżowaniu? Ile żyć? Te pieniądze to są drobne, jeżeli byśmy spojrzeli na całokształt zniszczeń tego skrzyżowania.

zostanie dla potomnych SKRZYŻOWANIE HABURY PLATFUSKA
wywalczone przez STANKA PISIORKA

To rondo dedykowane jest tym wszystkim, którzy podobno zdali egzamin, dysponowali prawem jazdy, ale nie potrafili poruszać się w ruchu okrężnym i rozp… wszystko co leżało na ich drodze poruszania się.
A czy jest prawdziwe, to kwestia oceny. Osoby ze stosownymi uprawnieniami nie powinny mieć problemów i przy poprzednim „nieprawdziwym” …

Jest bezpieczniej. Reszta się nie liczy.