Dom swoich dziadków wykorzystał jako miejsce do uprawy konopi indyjskich. Nielegalny proceder ukrócili pabianiczaninowi policjanci do walki z przestępczością narkotykową.
Do zatrzymania mężczyzny doszło w środę, na terenie jednej z posesji w gminie Dobroń. 27-latek prowadził nielegalny proceder w pokoju, który zajmował podczas odwiedzin. Podczas nieobecności mężczyzny pomieszczenie było zamknięte.
Gdy funkcjonariusze weszli do domu, aby go przeszukać, znaleźli 19 dorodnych krzaków konopi i zabezpieczyli prawie 1,3 kilograma suszu roślinnego. Wszystko to trafiło do badań laboratoryjnych.
– Pabianiczanin usłyszał zarzuty uprawy, mogącej dostarczyć znacznej ilości ziela konopi, za co grozi kara od sześciu miesięcy do ośmiu lat pozbawienia wolności, a także wytwarzania i przerabiania środków odurzających, co jest zagrożone karą do trzech lat więzienia – informuje podkomisarz Ilona Sidorko, rzecznik prasowy KPP w Pabianicach.
27-latek został objęty dozorem policyjnym, zastosowano też wobec niego poręczenie majątkowe.



REKLAMA
Wytwarzanie srodkow odurzających 3 do 15 lat a nie do 3, wiem bo sam mialem taki zarzut, terwz chlopak z rok na sankach posiedzi
był by legalne jak w normalnych krajach , nie było by problemu:)
Czyli których?
A np. w Kanadzie.
No masz się czym szczycić na forum