Przez najbliższych kilka dni temperatura powietrza będzie oscylować w granicach 28-32 stopnie Celsjusza. Tymczasem kąpielisko na Lewitynie zostaje ponownie zamknięte.
– Decyzją sanepidu z dnia dzisiejszego (18 sierpnia), woda na kąpielisku nie nadaje się do kąpieli. Tym samym kąpielisko będzie zamknięte do odwołania. Wypożyczalnia sprzętu wodnego oraz wodny plac zabaw będą funkcjonowały normalnie – informuje kierownik obiektu.
REKLAMA
Wlać chlor!
kiedy to ostatni raz i ile trwało odmulanie i czyszczenie tych stawów? ile kosztowało? na jak długo starczyło? dlaczego znów padło?
Cyt: „Ofiarami sinic niemal każdego roku, szczególnie w sezonie wakacyjnym, padają kąpieliska na wybrzeżu Bałtyku. Czynnikami, które wpływają na ich zakwit, są m.in. temperatura wody powyżej 16-20 stopni Celsjusza (choć znane są zakwity sinic i w niższych temperaturach), obecność soli biogenicznych (zwłaszcza fosforanów), słaby wiatr oraz brak opadów.”
Kiedy ostatni raz i ile trwało odmulanie i czyszczenie morza? Dlaczego znów padło?
A może chodzi o to, że stawy są „przelotowe” i woda zasyfiona chemią i bóg wie czym, z pól itd. zasila te stawy? że nikt nie uzdatnia tej wody (podobnie jak na basenach – nie znam się, ale pewnie są sposoby na czystą wodę. Mając akwaria kiedyś potrafiłem utrzymać szklistą zdrową wodę.)? czemu w ramach przebudowy nie zastosowano jakiś filtrów, dotleniania, czy czegokolwiek. A tylko wylano wodę, syf z dna wysypano za ogrodzenia na łąkę i drogę, oraz zasypano drzewa do połowy, oraz ponownie zalano wodą? i niech się dzieje! Po prostu nikt kto, ma wiedzę i jakieś uprawnienia, za… Czytaj więcej »
Na pewno chodzi o to, że się nie znasz. Tak jak napisałeś.
A może chodzi o to że ludzie się poprostu załatwiają w tej sadzawce i dlatego takie problemy.
Na jednym basenie zastosowali specjalny środek który przy kontakcie w uryną zabarwiał wodę przy osobie która się załatwiała na ciemno czerwono , wystarczył tydzień i mieli po problemie a ilość chemi dla utrzymania czystości wody spadła 12 krotnie.
Trafnie to opisałeś. Tylko dla buraka to żaden argument. Nie zrozumie.
20 lat temu sikalismy wszyscy i sinic nie było
Maly przeplyw i plytka woda, ale wystarczy solidne napowietrzanie w pierwszym malym zbiorniku. Były liczne sugestie, ale bez echa.
cały dzień siedzą barany i pilnują sinic żeby się nie potopiły. wszyscy odliczają czas aż pójdą do domu i zaczyna się prawdziwa zabawa – na własną odpowiedzialność.