26 kwietnia policjanci z komisariatu w Konstantynowie Łódzkim zatrzymali 22-letniego mężczyznę, który podejrzewany jest o zuchwałą kradzież, do której doszło ponad trzy tygodnie temu.
Zdarzenie miało miejsce 6 kwietnia tuż przed godziną 5.00 rano. Wtedy to do komisariatu zgłosiła się 46-letnia kobieta twierdząc, że została jej skradziona torebka, a razem z nią telefon, dokumenty i pieniądze. W sumie wyceniła straty na ponad 1000 złotych. Pokrzywdzona zeznała, że do kradzieży doszło, gdy jechała rowerem do pracy. Wtedy to podjechał do niej inny rowerzysta, który wyciągnął jej torebkę leżącą w koszyku i szybko odjechał.
– Policjanci natychmiast zajęli się tą sprawą – mówi podkom. Ilona Sidorko, rzecznik pabianickiej policji. – Prowadzone działania i znajomość lokalnego środowiska przestępczego pozwoliła im na ustalenie personaliów sprawcy. Zatrzymany przez nas mężczyzna był zaskoczony wizytą mundurowych, przyznał się jednak do kradzieży. Ponadto policjanci odzyskali także część skradzionego mienia.
Jak się okazało mieszkaniec Konstantynowa Łódzkiego miał już wyrok za kradzież. Teraz odpowie za kolejną, działając w warunkach recydywy. Grozi mu nawet 7,5 roku odsiadki.
