Strona główna Aktualności Z miasta Tu można uszkodzić samochód. Chętnych na remont parkingu brak

Tu można uszkodzić samochód. Chętnych na remont parkingu brak

13
fot. A. Hodak
Z powodu fatalnego stanu nawierzchni wjazd na parking przed pabianicką pływalnią grozi uszkodzeniem auta. Mieszkańcy załamują ręce i zastanawiają się, czy kiedyś zostanie wyremontowany. 

Wziąwszy pod uwagę, jak wygląda trudno dziwić się tym oczekiwaniom. Asfalt jest nierówny, pełno w nim wyrw. Trzeba więc uważać.

– Przy tylnej bramie znajduje się uskok. Ostatnio byłam świadkiem, jak jakiś kierowca „zawisł” właśnie na tym uskoku. Należałoby chociaż oznakować go słupkami albo przynajmniej pasem z fluorescencyjnej farby. Swoją drogą ciekawe, czy w ogóle, a jeśli tak, to kiedy będzie zrobiony remont tego parkingu – pisze w mailu do redakcji pabianiczanka.

Sygnały od mieszkańców skarżących się na fatalną nawierzchnię dotarły m.in. do Antoniego Hodaka, radnego rady miejskiej, który w oparciu o nie wystosował interpelację do prezydenta Grzegorza Mackiewicza, z prośbą o podjęcie działań w tej sprawie.

„Nawierzchnia jest w bardzo złym stanie, w szczególności znajdują się w niej obszerne i głębokie dziury. Co więcej, również osoby poruszające się pieszo, które w dużej mierze stanowią korzystające z pływalni dzieci, są narażone na niebezpieczeństwo w związku z wyraźnie nierówną nawierzchnią” – czytamy w interpelacji.

W rozmowie z radnym usłyszeliśmy, że magistrat poinformował go, iż parking znajduje się nie w gestii miasta, tylko starostwa powiatowego. Co na to starosta Krzysztof Habura?

– Właścicielem parkingu jest Skarb Państwa. My nie mamy możliwości wydania pieniędzy na teren, który nie jest nasz – mówi. – Zaproponowaliśmy, aby miasto ten parking skomunalizowało i przejęło jako swój majątek. Zostałoby jego właścicielem i wtedy moglibyśmy je w tym temacie finansowo wesprzeć.

Jak widzi tę sprawę magistrat?

– Parking jest w pasie drogi powiatowej – ul. Grota-Roweckiego. Starostwo zobowiązało się do wykonania remontu parkingu w 2020 roku, w zamian za pomoc finansową przekazaną przez miasto, w wysokości 212 tys. zł, na przebudowę chodnika w drodze powiatowej – ul. Nawrockiego, przy okazji budowy ścieżki rowerowej. Miasto wywiązało się ze swojej części umowy – stwierdza Aneta Klimek, rzecznik prasowy magistratu.
fot. A. Hodak
REKLAMA
Subskrybuj
Powiadom o
13 komentarzy
najstarszy
najnowszy
Inline Feedbacks
View all comments

Już się w końcu pogubiłem – to w końcu kto jest właścicielem parkingu? Miasto, powiat czy Skarb Państwa? Myślę, że jakby mieszkańcy sami wyremontowali, to właściciel szybko by się znalazł i prężył pierś do orderów.

To zależy dla kogo ten wywiad:-P

Noo. Krzysztof to potrafi

ten uskok oraz wyrwa jest tam przynajmniej od 35 lat!!!!!!!!! rany boskie dopiero wieść o tym dotarła do UM?

Ale uskok był większy. Pamiętam go dobrze z jazd Autosanem na przewozach szkolnych do pływalni. 🙂 Zostawić to to na zabytek! 🙂 5

I teraz wszystko jasne- poptrzeba zbudowac nowy basen – jak zapowiada Pan prezydent bo przed starym trudno zaparkować !

Też się dziwiłam, ze chcą nowy basen robić w drugim końcu miasta.

Dla ciebie to drugi koniec miasta a dla kogoś kto tam mieszka już nie

Pań Starosta chyba zapomniał że on reprezentuje Skarb Państwa w terenie. I to nikt inny tylko on powinien dbac o ten teren

Tradycyjnie przepychanka grunt że śmieci od nowego roku będą kosztować 34 zł udało się przepchnąć 5 zł podwyżki bez przepychanek jak dla siebie to jest jak dla mieszkańców to nie ma.Panie Mackiewicz głosowałem na pana dwukrotnie ale teraz co się dzieje w tym mieście to wola o pomstę

Dobre miejsce aby wyremontować sobie silnik albo zawieszenie auta. Adwokat już sobie poradzi że znalezieniem właściciela drogi/parkingu.

Uskok przy końcu parkingu jest jedną wielką pomyłką, że nikt jeszcze nie oskarżył Zarządcy terenu o odszkodowanie po uszkodzeniu pojazdu.
Z 2 lata temu widziałem jak kierowca autokaru, który przyjechał z jakąś wycieczką pod basen i było już ciemno cofając autobusem zawiesił na tym „ala” uskoku. Cofając na lusterka nie ma możliwości zobaczyć uskoku.

Parking rozebrać, ludziom obiecać że wybudujemy tu kręgielnie a jak sprawa przycichnie to sprzedać. Tyle, że te wredne ludzie chodzą i patrzą, ech jak żyć.