Do tragicznego wypadku doszło przed godz. 6.00 na ul. Wrocławskiej w Dobroniu. Zginął 46-latek. Przez pewien czas droga była nieprzejezdna.
46-letni kierowca skutera na łaskich rejestracjach jechał w stronę Pabianic. W jednoślad wjechał Lublin, jadący od strony Dobronia Dużego. 72-letni kierowca tego samochodu wyjeżdżając na trasę z drogi podporządkowanej chciał skręcić w lewo w stronę Łasku, ale najprawdopodobniej nie spostrzegł motorowerzysty.
Poszkodowanego próbowali ratować strażacy z OSP Dobroń, którzy przybyli na miejsce jako pierwsi. Z powodu rozległych obrażeń reanimacja nie powiodła się. Gdy po chwili na ul. Wrocławską dotarła karetka pogotowia, lekarz stwierdził zgon.
Na miejscu pracowali policjanci ruchu drogowego oraz technik kryminalistyki, którzy prowadzili oględziny miejsca zdarzenia oraz zabezpieczali ślady mogące pomóc w ustaleniu okoliczności wypadku.
Akurat jechałam o tej godzinie do pracy jak codzień bardzo mi przykro wyrazy współczucia dla rodziny tego pana🕯🕯🕯🕯🕯
Pan 72 lata nie powinien być już od dawna na emeryturze ?????
Jak bym mial emeryture to pewnie by siefzial w chalupie.. A jak mial zapomoge zamiast emerytury to pracowal
Do paki z nim . Chciał czy nie chciał, pozbawił kogoś życia.
Pojawił się Michał, pojawił się Klos, musi być i opinia prof_klos’a.
Nie nam oceniać co tam zaszło, pewne jest, że skuter nie osiąga wielkich prędkości, a kierowca Lublina jechał rozwieźć pieczywo.
Wiek niekoniecznie musiał mieć tutaj znaczenie, znam ludzi, którzy mają ponad 70. lat, a kondycją i refleksem zawstydziliby niejednego młodziana. Kierowca z pewnością nie chciał nikogo skrzywdzić.
To był, po prostu, nieszczęśliwy wypadek w mojej opinii. Wymiar sprawiedliwości na pewno skutecznie dojdzie winy oraz ukarze prowadzącego.
Rodzinie zmarłego skłam kondolencje, to straszne stracić Bliskiego w takich okolicznościach! 🙁
Okres letni jak zawsze zbiera żniwo pośród motocyklistów i motorowerzystów. 🙁
Są jeszcze maxi skutery, wiesz? Na kat B do 125ccm..
Zastanów się co piszesz…
To zrób go pilotem samolotu pasażerskiego i z nim lataj. Na ciecia dziada wziąć na parking, mało uczęszczany, zabił mi kolegę.
Zycie… musiał zapierdzielać zdrowo… motor do połowy wbił się pod przednie koło…:/ ehhh… tragedia zarówno dla jednego i drugiego…:/
Skuterem… serio? Skuterem nie da sie zapierdzielać. Czytaj ze zrozumieniem
Zdziwiłabyś się. Są dzisiaj skutery o pojemności 125ccm, które potrafią rozwinąć prędkość powyżej 100km/h.
za wolno jechał!!
Baranie pierdolnij 90km na godzinę w lublina to pogadamy.
mówię o kierowcy lublina, poza tym jazda 90 km\h takim czymś to czysty idiotyzm
Sam jesteś baran… świadkowie mówili, że ten motor jedzie 50 km/h…