Strona główna Dzieje się To dopiero była bitwa! Walczyło aż 500 osób (WIDEO)

To dopiero była bitwa! Walczyło aż 500 osób (WIDEO)

6

Na Starym Rynku rozegrała się dzisiaj przed południem bitwa, w której orężem były… poduszki. W ten sposób pabianicka młodzież pokazała, że złych emocji nie trzeba (a właściwie nie można) wyładowywać na drugim człowieku. 

Organizatorem happeningu, pod hasłem „Walnij w gruchę lub w poduchę”, byli wolontariusze „Agrafki”. Realizują oni projekt mający na celu walkę z agresją i przemocą, przekonując przede wszystkim swoich rówieśników, aby na takie zachowania reagować. Dzisiejsza zabawa stanowiła jeden z elementów projektu. Włączyło się w nią ponad 500 osób.

Uczniowie szkół podstawowych (nr 1, 3, 8, 9, 13, 14, 15, 16 i 17)  oraz ponadgimnazjalnych (zespołów szkół nr 1, 2 i 3 oraz II LO) zgromadzili się na placu koło kościoła św. Mateusza. Zanim przystąpiono do „walki”, nastąpiła rozgrzewka – podskoki z poduszkami, przekładanie ich pod kolanami, krążenia ramion…

 

– Obowiązuje zasada, że nie dotykamy ciała – objaśniała zasady bitwy Agnieszka Jaksa, koordynator grupy wolontarystycznej „Agrafka”.

W dwóch pierwszych rundach, z których każda trwała dwie minuty, stanęła naprzeciw siebie płeć piękna i panowie, wspierani przez prezydenta Grzegorza Mackiewicza, Cezarego Petrusa, komendanta policji i Tomasza Makrockiego, szefa strażników miejskich. W trzeciej każdy „walczył” z każdym.

Jednym z ostatnich elementów happeningu było „walenie w gruchę”, wykonaną przez podopiecznych warsztatu terapii zajęciowej. „Grucha”, zawieszona na ramieniu strażackiej drabiny i okładana przez młodzież poduszkami oberwała całkiem porządnie… Impreza zakończyła się wspólnym przytulaniem.

REKLAMA
Subskrybuj
Powiadom o
6 komentarzy
najstarszy
najnowszy
Inline Feedbacks
View all comments

Super było

A nie można było tego zorganizować wczoraj?Dzieci świetnie się bawią szlachta nauczycieli ma kolejny dzień wolny od pracy.PŁATNY!!!! A my rodzice bulimy za korepetycje!!!!

z pretensjami na wiejską do wybrańców narodu i tam żale swe wyartykułuj, jestem pewien że cię oleją jak robią to z resztą społeczeństwa, a jeśli chodiz o akcję z poduszkami – super

Trzeba było zostać nauczycielem i mieć wszystko płatne. Zostań w domu i edukuj swoje dziecko, pokaż że masz cierpliwość i umiejętności. No i na korepetycjach zaoszczędzisz.

Pabianicka młodzież w ten sposób „godnie” uczciła 100 lecie odzyskania przez Polskę niepodległości. Celowe działanie przewrotnych środowisk.

A co ma piernik do wiatraka, skoro to było w zupełnie inny dzień?