Strona główna Aktualności Z miasta To był długi remont. Tak wygląda teraz szkoła muzyczna

To był długi remont. Tak wygląda teraz szkoła muzyczna

12
Pabianiczanie od 3 lat mijali budynek Państwowej Szkoły Muzycznej, zastanawiając się kiedy prace remontowe dobiegną końca. Projekt kilkukrotnie ewoluował. W końcu udało się. Nowy rok szkolny uczniowie rozpoczęli w wyremontowanej i wyposażonej placówce.

Na renowację szkoła czekała ponad 10 lat, od momentu złożenia projektu unijnego na termomodernizacje placówek szkolnictwa artystycznego, który obejmował budynki stare, niespełniające obecnych norm. O tym, że pabianicka szkoła weszła do projektu dyrekcja dowiedziała się dopiero w 2020r.

Ekipa budowlana zajęła placówkę w styczniu 2021 roku podczas ferii zimowych. Prace miały potrwać pół roku, a trwały 2,5.

Byliśmy wtedy na tzw. wygnaniu. W tym czasie na szczęście pomogła nam Szkoła Podstawowa w Bychlewie oraz Szkoła Podstawowa nr 15. Dzień otwarty organizowaliśmy w nie swojej szkole – dodaje wicedyrektor Joanna Janczyk-Wajman.

Sala do lekcji teoretycznych

Wyprowadzka obejmowała okres pandemiczny, dlatego większość zajęć teoretycznych odbywała się zdalnie. Instrumenty przewieziono do szkół podstawowych, niektóre do magazynu, jednak część z nich, z uwagi na potrzebę trzymania w odpowiednich warunkach, nauczyciele wzięli do domów. Organ prowadzący projekt, czyli Centrum Edukacji Artystycznej, przeznaczył fundusze na wynajem magazynów i placówek zastępczych.

Wielkim utrudnieniem było wypożyczenie nut, które znajdowały się w pudłach w magazynach. Trzeba było zadzwonić, nutki zamówić, pani bibliotekarka musiała przekopać kilka kartonów by je znaleźć i dopiero wtedy trafiały do nas – wspomina Pani Wicedyrektor.

Sala do lekcji indywidualnych

Remont planowo miał trwać dużo krócej. Prace opóźniono m.in. przez dach placówki, który początkowo miał być tylko naprawiony, a ostatecznie całkowicie go wymieniono. Konstrukcja była zbyt niestabilna do zamontowania paneli fotowoltaicznych. Trzeba było stworzyć nowy projekt, a następnie go zatwierdzić – każda procedura trwa, tym bardziej jeśli jest finansowana ze środków publicznych. Dodatkowo teren placówki PSM jest objęty ochroną konserwatora zabytków.

Należało skonsultować z konserwatorem, np. kolor blachy na dachu czy ścian budynku z zewnątrz. Bardziej czy mniej łososiowy… – mówi Wicedyrektor Agnieszka Ratajska-Wieczorek.

Okazało się, że stropy także należałoby wymienić, co z kolei znowu opóźniło prace. Całe szczęście szkoła została oddana do użytku ubiegłego roku we wrześniu. Tablice informacyjne o remoncie nadal stoją, ponieważ trwa jeszcze budowa kostki przed budynkiem oraz gospodarowanie trawnika. Warto nadmienić, że remont ścian i podłóg nie był finansowany z projektu unijnego, a budżetu państwa.

Ogródek nam poległ i to nie z powodu remontu. Wszystkie drzewa połamała lipcowa wichura w 2021 roku. Wywróciło płot, orzech wyrwano z korzeniami, a świerki złamało jak zapałki. Planujemy zasadzić coś mniejszego by było jaśniej za oknem – dodają panie wicedyrektor.

Jak zaznacza dyrekcja, największą zaletą remontu jest ciepła woda, której wcześniej, o dziwo, brakowało w budynku. Udało się także lepiej zagospodarować przestrzeń, zgodnie z potrzebami zajęć. Zakupiono nowy sprzęt multimedialny i interaktywny. Do wyposażenia szkoły doszło także kilka nowych instrumentów (m.in. 6 fortepianów). Wyremontowano organy.

Sala koncertowa

Przez wiele lat nie malowano pomieszczeń. Przestrzeń do pracy była przytłaczająca i nieświeża – zaznacza Pani Agnieszka-Ratajska Wieczorek.

Sekretariat mieści się teraz na parterze. Udało się zrobić osobny gabinet dla psychologa, który w tych czasach jest szczególnie potrzebny.

Gabinet psychologa

Jednak nie wszystko jest tak bajkowe jak sobie wyobrażaliśmy. Byliśmy ponad 2 lat na wygnaniu, w końcu wróciliśmy do pięknych pomieszczeń, ale nie mamy ani jednej sali więcej. Ciągle jesteśmy w ciasnocie. Nieco większej niż przed remontem, bo ściany obłożono kartonem gips – wyjaśnia Pani Agnieszka-Ratajska Wieczorek.

Rozbudowa nie jest możliwa z racji na brak terenu. Plac za budynkiem PSM nie należy do placówki.

Pogorszyła się także akustyka w budynku (karton gips). Jednak szkoła planuje zakupić specjalne maty na ściany. Do wykończenia zostały jeszcze dwie przybudówki na zewnątrz, które będą pełniły funkcję serwerowni i archiwum.

Biblioteka

Uczniowie oraz dyrekcja starają skupiać się na pozytywach przebudowy. Pedagodzy próbują zakorzenić nowe nawyki, tj. zmianę obuwia, by zachować nowy stan budynku jak najdłużej.

Nowe łazienki

Jest jaśniej, dzięki białym ścianom. Mamy nowe, piękne łazienki. Sala rytmiczna dopasowana jest bardziej do potrzeb dzieci. Biblioteka zyskała nowe regały, a w sali koncertowej zamontowano klimatyzację. Przede wszystkim dzieci chętniej przychodzą do szkoły, a i nam pracownikom, milej spędza się czas w odświeżonej przestrzeni – podkreśla Pani Wicedyrektor Joanna Janczyk-Wajman.

Ile kosztował remont pabianickiej szkoły muzycznej? Termomodernizacja kosztowała – 386 226,73 zł. Natomiast najdroższy okazał się remont stropu. Centrum Edukacji Artystycznej musiało zapłacić za te prace 1 459 505,43 z (postępowanie przetargowe z 2022 roku) oraz 254 101,01 zł i 295 368,34 (postępowania z 2023 roku). W dokumentacji widnieje również zamówienie na remont elewacji wraz ze wzmocnieniem fundamentów budynku. Niestety, nie ma informacji o wyniku postępowania przetargowego natomiast szacunkowa wartość zamówienia planowana była na 1 409 692,48 zł.

Korytarz

Obecnie do PSM w Pabianicach uczęszcza ponad 250 uczniów. Rozpoczęto już rekrutację na nowy rok szkolny. Szczegóły dotyczące naboru są dostępne na stronie internetowej szkoły www.muzyczna.pabianice.pl oraz pod numerem telefonu (42) 215-55-39.

 

 

REKLAMA
Subskrybuj
Powiadom o
12 komentarzy
najstarszy
najnowszy
Inline Feedbacks
View all comments

No pięknie, cudownie! Jestem dumny z mojego miasta

zrobili ciepłą wodę w XXI w. w jedynej szkole muzycznej w mieście. Brawo komunistyczne pabianice !! zachwyt jak ruski kibel zobaczy..

No i dobrze że zrobili, lepiej późno niż wcale. Wolałbyś żeby dzieci siedziały w nieogrzanych salach i srały do dziury w podłodze?

W Pabianicach jeszcze się sra do dziur w podłodze a dzieci w podstawówkach mają grzyby na ścianach. Najważniejsze że swoi mają szkutnie, aszkoła muzyczna kartonobowe ściany. Co za geniusz to projektował..

a do tej pory srały do dziury?

Dawniej budynek był zatopiony w koronach drzew. Została tylko trawa jak do gry w golfa

Po co robili karton-gipsy? Komu przeszkadzał tynk wapienny czy jaki tam był. Wydali niepotrzebnie pieniądze, a teraz wydadzą kolejne na maty, które będą naklejać na te kartonowe ściany! Projektant, czy osoba nadzorująca remont powinni beknąć. Niegospodarność czy zwykła głupota? Brak słów, na to co się wyprawia przy tych publicznych remontach.

Last edited 2 miesięcy temu by Pabianiczanka

Witamy rzeczoznawce.

Dziękuję, polecam się

Ciekaw jestem czy za takie kwoty to nie można było postawić czegoś od nowa gdzie indziej w mieście

To miejsce z tradycjami. Obiekt zabytkowy nie używany, z pewnością by już dawno stał się ruiną. Muzyczna funkcjonuje w tym miejscu od 1967 roku jako szkoła pierwszego stopnia (po czterech latach drugi stopień). Trudno powiedzieć czy w tamtych czasach wybór lokalizacji był szczęśliwy, ale stało się tak jak się stało. Przez ponad 50 lat to miejsce i ludzie uczący się i pracujący tam stworzyli jedność, wspólnotę i niepowtarzalną więź. Absolwenci tej szkoły są artystami działającymi na całym świecie. Nie miejsce tu na rozwijanie tematu, ale pabianicką „muzyczną” ukończyło wiele wybitnych osób. Nowa lokalizacja? Gdzie? Kto podejmie decyzję o miejscu, zakupie… Czytaj więcej »

Last edited 2 miesięcy temu by Grzegorz

A ile kosztowało udostępnienie szkoły w Bychlewie w trakcie remontu ?