Strona główna Na sygnale Strażacy na kominie. Co się stało? (ZDJĘCIA)

Strażacy na kominie. Co się stało? (ZDJĘCIA)

2

Do Pabianic wezwani zostali strażacy ze Specjalistycznej Grupy Ratownictwa Wysokościowego w Łodzi.

Ratownicy musieli usunąć z komina ciepłowni na Piaskach około metrowy fragment blachy, który został zerwany na skutek silnego wiatru. Metalowy fragment obudowy komina mógł spaść, co stwarzało niebezpieczeństwo dla pracowników ciepłowni i mieszkańców.

Nieskuteczna okazała się próba likwidacji zagrożenia przy pomocy drabiny mechanicznej. Wiał zbyt silny wiatr. Dlatego wezwano „wspinaczy” z Łodzi. Strażacy weszli po drabince technicznej na szczyt komina, a następnie jeden z nich opuścił się na linie i odciął fragment blachy.

W wyniku silnych wiatrów strażacy z pabianickiego powiatu interweniowali ponad 100 razy. Wzywani byli głównie do powalonych drzew. Niektóre sytuacje były wyjątkowo niebezpieczne (ZDJĘCIA).

REKLAMA
Subskrybuj
Powiadom o
2 komentarzy
najstarszy
najnowszy
Inline Feedbacks
View all comments

Dodać chciałem że akcji strażaków towarzyszyła niezwykle piękna sceneria…

Tak jak amerykanie mają swoich bohaterów STRAŻAKÓW tak my mamy swoich, co za mało doceniła nasza władza, bo akcja była bardzo spektakularna z narażeniem życia, zawsze gotowych na wszystko STRAŻAKÓW….