Moda na grę „Niebieski wieloryb” dotarła również do Polski. Nasi strażnicy miejscy już reagują.
– W związku z niebezpieczną grą internetową „Niebieski wieloryb” sekcja ds. prewencji szkolnej Straży Miejskiej poprowadzi w szkołach akcję informacyjną dla rodziców i nauczycieli. Podczas spotkań będzie mowa m.in. o potencjalnych zagrożeniach w sieci oraz dostępie do bezpłatnych i płatnych programów, które zapewniają kontrolę rodzicielską. Zainteresowane szkoły i rodzice mogą dzwonić bezpośrednio pod numer 510 281 330 (Paweł Zysk) lub zgłosić się do Straży Miejskiej – informuje Aneta Klimek, rzecznik prasowy prezydenta.
Co to takiego Niebieski wieloryb?
Chodzi o wykonanie 50 zadań w ciągu 50 dni. Zadania z biegiem czasu stają się coraz bardzie wyszukane i niebezpieczne. Jednym z zadań jest samookaleczenie. Ostatnim zadaniem w grze jest samobójstwo w sposób dobrany graczowi przez jego „opiekuna”. Szacuje się, że do tej pory grę „Niebieski wieloryb” w ten sposób ukończyło ponad 100 osób, głównie w Rosji. Jednak przypadki samookaleczenia dotarły również do Polski.
Takie działania to ja rozumie. Brawa za tak szybką reakcje i działania. Jestem mamą dwójki dzieci i nie rozumie tych którzy bagatelizują problemy wynikające z głupiego korzystania z sieci oraz braku kontroli nad tym co robią ich pociechy w internecie. A niestety tak jest. Byłam już kiedyś na zajęciach organizowanych przez straż miejską. Na spotkanie przyszło może ok 30-40 rodziców a szkoła liczy ok. 500 uczniów. Gdzie byli pozostali rodzice? A jak coś się stanie to wtedy dopiero pobudka i żale do wszystkich instytucji gdzie są i czemu nie działają. Niektórzy narzekają na straż miejską u nas, a oni robią… Czytaj więcej »
Nie ma to jak się nabrać na urban legend hahaha ;D
Pierwsze słyszę o tak debilnym sposobie na grę, ale w obecnych czasach już nic mnie w kręgach młodzieży nie zadziwi.
Cieszę się, że Straż Miejska reaguje na takie wieści ze świata i przeprowadza działania zapobiegawcze. Bardzo pozytywnie!
@ALMOST FAMOUS. Fakt grac na internecie się nie da bo gra nie istnieje. Ale zadania na internecie są opisane i krążą. Ta gra polega na wykonywaniu tych zadań w realu przez dzieciaki które nie do końca wiedzą że to FAKE. Jak trafi na podatny grunt albo chwilę załamania lub szpanu „a co ja tego nie wykonam” i doprowadza do nieszczęścia. Nie ma w tym winnych bo nie istnieje fizycznie taka gra i o to w tym chodzi. Tak że trochę wiedzy na jej temat i już nie robi się to takie śmieszne a winnych brak. I o tym trzeba mówić… Czytaj więcej »