Wiele wskazuje na to, że właściciel nieruchomości przy ul. Zielonej, na której znajduje się sklep z dopalaczami stanie przed sądem. Pozew przeciwko spółce z Chorzowa złożył dzisiaj do sądu Urząd Miejski w Pabianicach.
Powodem tego były skargi mieszkańców posesji położonych w sąsiedztwie sklepu i okolicznych przedsiębiorców, którzy mają dość uciążliwego sąsiedztwa, a dokładniej osób kupujących i biorących dopalacze.
– W ramach działań skoordynowanych z policją i sanepidem to trzeci skierowany do sądu pozew – wyjaśnia Aneta Klimek, rzecznik prasowy magistratu. – Wcześniejsze zostały złożone w maju ubiegłego roku. Jeden z nich również był o zaprzestanie uciążliwości przy ul. Zielonej.
W drugim przypadku pozew wnieśli wspólnie Urząd Miejski i Pabianicka Spółdzielnia Mieszkaniowa. Dotyczył on nieruchomości przy ul. Brackiej, na której prowadzono sprzedaż dopalaczy (właścicielem bloków sąsiadujących z tym miejscem jest właśnie PSM).
– W wyniku obydwu tych pozwów właściciele przed terminami rozpraw sprzedali nieruchomości. Jeśli chodzi o tę przy ul. Brackiej problem zniknął – powstał tam sklep spożywczy – dodaje Aneta Klimek.
Nie udało się jednak rozwiązać problemu na ul. Zielonej, gdyż nabywcą tej nieruchomości została spółka, która wcześniej prowadziła w tym miejscu sprzedaż dopalaczy jako najemca.
