Strona główna Aktualności Sprawy Czytelników Sprawy Czytelników: z sufitu spadł tynk!

Sprawy Czytelników: z sufitu spadł tynk!

3
Mieszkańców jednego ze spółdzielczych bloków postawił wczoraj na nogi hałas. Gdy wyszli na klatkę schodową, zastany widok kompletnie ich zaskoczył. Co się stało? W tej sprawie otrzymaliśmy na redakcyjną skrzynkę następującego maila: 

„Mieszkam przy ulicy Wileńskiej 51. Wczoraj (11 maja – przyp. red.) około godz. 19.00 usłyszeliśmy z sąsiadami ogromy huk. Chwilę później okazało się, że na trzecim piętrze z sufitu spadł tynk. I to w sporych ilościach. Na szczęście w tym momencie nikt akurat tamtędy nie przechodził i nikomu nic się nie stało. Od razu „poszło” zgłoszenie do spółdzielni mieszkaniowej, a gruz zgarnęliśmy w jedno miejsce. Dziś z samego rana dozorca go posprzątał. W klatce nie są prowadzone żadne remonty, więc nie było też wcześniej żadnych drgań. Nie mamy pojęcia, jak do tego doszło. Zamiast w maseczkach powinniśmy chyba jednak zacząć chodzić w kaskach”.

Masz sprawę? Napisz do nas:

    Dozwolone formaty plików: jpg, jpeg, png, bmp, tiff / Maksymalny rozmiar: 3MB



    REKLAMA
    Subskrybuj
    Powiadom o
    3 komentarzy
    najstarszy
    najnowszy
    Inline Feedbacks
    View all comments

    U nas na Skłodowskiej w jednym z bloków ponad 3 lata temu spadł cały sufit na piętrze w jednej z klatek i jakoś nikt z tego sensacji nie robił. Do tej pory nic z tym nie zrobiono.

    I te skarpety do japonek

    To są skutki dokonywania remontów przez lokatorów tych bloków. Wiercenia, skuwania tynków, płytek ciężkimi młotami, wykuwania futryn , praca ciężkimi maszynami w budynkach mających po 50 lat doprowadza do takich sytuacji.. osoby planujący takie remonty powinni uzyskiwać pozwolenia od nadzoru budowlanego i właściciela budynku na takie rozległe remonty.