Mieszkańcy skarżą się na zbyt głośny alarm informujący o przejeździe pociągu.
„Piszę z prośbą o interwencję w sprawie nowego przystanku PKP przy Lutomierskiej. Pomijam fakt, że zamiast tej inwestycji można było wykorzystać fundusze na np. budowę wiaduktu czy tunelu. Absurdem owego przystanku jest przejście dla pieszych miedzy torami, które nie zostało oficjalnie otwarte, nadal zasłonięte są barierkami z napisem „ROBOTY BUDOWLANE”, co uniemożliwia przejście na druga stronę. Przed przyjazdem pociągu ok. 2-5 min zostają opuszczone mini szlabany (za barierkami) z automatycznym włączeniem donośnego dźwięku, który niestety słychać w promieniu 1-2 km. Rozumiem, że należy przestrzegać wszelkich zasad bezpieczeństwa, sygnałów ostrzegawczych tylko czemu tak głośno??!!! Dla porównania na przejściach dla pieszych z sygnalizacją świetlną również występują dźwięki tylko dla odmiany stonowane.”
Masz sprawę? Napisz do nas;
Podobna historia była po remoncie przejazdu kolejowego na ul. Torowej. Też mieszkańcy skarżyli się na zbyt głośny dźwięk.
Brakuje wyświetlaczy w języku braille’a, po co tunel?
Roboty na peronach zakończone, perony oddane do użytku, szlabany działają, nawet sygnalizacja dźwiękowa działa, to dlaczego przejście jest zagrodzone? Teraz jeszcze przydałoby się przejście dla pieszych przez Partyzancką
W tym miejscu również pociągi zaczęły ostro trąbić z uwagi na wspomniane (zamknięte) przejście. (sygnalizacja działa, syrena działa ale i tak zamknięte). Mieszkańcom współczuję i życzę ekranów dźwiękochłonnych.
Chyba lepiej życzyć likwidacji przystanku 😉
piankę montażową do głośnika i będzie melodia.
Roboty budowlane do 03.2024
Mieszkam na Armii Krajowej jednak bliżej Zamkowej niż Partyzanckiej i wieczorem u mnie w mieszkaniu słychać ten dźwięk
Czy ktoś widział jakie teraz korki się robią nawet na partyzanckiej przy nowym przystanku kolejowym?
Teraz dopiero jest bałagan. Jak pociąg staje na peronie, przejazd jest zamknięty. Brak słów.
Nic się nie zmieniło. Są takie same jak przedtem.