Zapraszamy do komentowania.
Mieszkańcy ulicy Odrodzenia 1, 3 i 4 proszą o rozwiązanie problemu uciążliwego sąsiedztwa gniazd wron, które dokuczliwym krakaniem od świtu do zmierzchu zakłócają spokój lokatorom. Gniazd z roku na rok przybywa i dlatego problem będzie narastał.
W imieniu umęczonych mieszkańców.
RJ.
Masz sprawę? Napisz do nas!
REKLAMA
Spóźnili się. Pierwsze były wrony, które kilkadziesiąt lat temu narzekały na to, że ktoś nieproszony wybudował im betonowe bunkry obok odwiecznych miejsc gniazdowania i do tego wyciął wiele drzew. Mało tego, ci dewastatorzy wciąż hałasują i do tego przywieźli ze sobą całe stado smrodzących żelaznych kopciuchów.
Gdyby nie…”ci dewastatorzy wciąż hałasują i do tego przywieźli ze sobą całe stado smrodzących żelaznych kopciuchów.”…to wrony nie miałby, czego tutaj szukać,… droga wolna do lasu 🙂 … Szpak w sobote też przyleci…
Wrony na tory!
problemy pierwszego świata..
wyborcy kononowicza najlepiej zeby nic nie było … latem trzeba bedzie jechac muchy wi komary wyłapać zeby mogli sie wyspać
Wrony mają prawo przebywać tam gdzie chcą i nikt nie ma prawa ich wyrzucać