Członkowie Solidarności z Pabianic nie będą już wspierać politycznych działań Bloku Samorządowego Razem.
Po artykule informującym o wyborze Piotra Adamskiego na szefa Nowoczesnej w strukturach pabianickich, Krzysztof Górny – przewodniczący NSZZ „Solidarność” Podregion Pabianice zapowiedział, że wycofuje swoje poparcie oraz uczestnictwo w BSR.
– Wspieraliśmy BSR jako przedsięwzięcie niepartyjne. Nam taka formuła nie odpowiada i nie będziemy popierać partii, które w stosunku do naszych postulatów odnośnie praw pracowniczych stoją po drugiej stronie barykady – mówi stanowczo Krzysztof Górny.
Przypomnijmy, że w ostatnich wyborach samorządowych, Solidarność poparła Grzegorza Mackiewicza z BSR (Mackiewicz jest członkiem Solidarności). Zresztą sam Górny startował do rady miejskiej z listy tego komitetu wyborczego. Z BSR startowali również twórcy pabianickiej Nowoczesnej – przewodniczący Piotr Adamski oraz zastępczyni Gabriela Wenne-Błażyńska.
Ciekawie sytuacja wygląda teraz w zarządzie starostwa powiatowego. Jednym z członków zarządu jest właśnie Gabriela Wenne-Błażyńska, a jak wiadomo, starosta jest szefem Platformy Obywatelskiej w naszym powiecie. Na początku roku Ryszard Petru, twórca Nowoczesnej zapowiadał, że nie widzi możliwości ścisłej współpracy z PO. – Nie wchodzę w to. Nie będę brał za żonę osoby skompromitowanej… – tymi słowami Ryszard Petru skomentował w programie „Tomasz Lis na żywo” ewentualny mariaż z PO.
Petru weźmie jak policzy głosy
SZYBCIEJ HABURA ZOSTAWI TĄ PANIĄ NA STOŁKU JAKO ’ niechcianą żonę”
Górny to jest gość, w miejscowym ratuszu wspierał wszystkie ekipy od PiSu do Sojuszu.
Hehehe. Tonący brzytwy się chwyta… BSR wie, że za dwa lata nic mu nie da już sojusz z KC PO, bo to raz, że skompromitowane, a dwa nie da mandatów więc… wymyślili. Część się przeniesie do Nowoczesnej, a część będzie liczyć na wskoczenie na listy PiS-u (plan panów W. i Ż., którzy od zawsze wspierali BSR). I tym sposobem potem jako składak znów liczą na apanaże w radach samorządowych! Ale tym razem, panowie, wam się to nie uda! : ) Co do „Solidarności”, hmm. Nagle się obudzili po latach wspierania PO? Hallo, panie Górny!!!!
Wyżynny nawet popierał PRON-ka. Lansił się jak jakaś figura geometryczna przy nim. Może sobie teraz nie popierać BSR przecież to nikt ważny. Przymila się do wszystkich a teraz do PiSu żeby w następnych wyborach dostać się do rady miasta. Kariera ponad wszystko. Nie tak powinien się zachowywać Solidarnościowiec. Poprzednikowi do pięt nawet nie dorasta. Wstyd !!!
… oj panie Górny, co za mało o Panu słychać coś się układanki polityczne nie układają. Solidarność podobno nie partia a wszędzie Pan się do polityki pchasz byle by tylko stołki dla rodziny trzymać. Jak nie PO to PIS człowieku zdecyduj się Pan w końcu. Jak na Pana Krzysia C nieładnie mówiłeś to było ok, a potem Pana kolegą został, a teraz co kolejna wojenka. Panie Piotrze A chyba się na Panu G….. poznałeś jak większość jego kolegów
Dzisiaj Solidarności przeszkadza Nowoczesna, bo niby w opozycji do wartości, które wspólnie z PISem wyznają, ale już PSL Panu Górnemu w BSR nie przeszkadzał, przecież też jest w opozycji. Cała rodzina pracuje w jednostkach miejskich -syn zatrudniony właśnie na Mosirze u Pana z Nowoczesnej, córka w ZEC, Pan Górny również w ZEC ze średnim wykształceniem zarabia więcej niż większość ludzi w mieście, ale mu mało….szukał pretekstu to znalazł, może mu imiennik coś obiecał????
Pabianicka Solidarność firmująca działania BSR przypomina działania PSL na szczeblu centralnym. Byli w koalicji z każdym za cenę stołków i stanowisk. Z Pana G. taki prawicowiec, że współpracował z każdą formacją w mieście, nie wykluczając doraźnych porozumień z postkomunistyczną lewicą. Przy czym najbardziej smakowały kąski rzucane ze stołu lokalnych struktur Platformy Obywatelskiej. Slużalczość wobec tej formacji jest wręcz modelowa. Pabianicka Solidarność w skórze BSR pod auspicjami pana G. kultywuje jedynie dwie wartości – stołeczki i kasiorkę. Pewnie przełożeni Pana G. w strukturach związku uświadomili mu, że chyba niekoniecznie dobrze odbierane będzie dalsze calowanie tyłka szeroko rozumianej postkomunie, w obecnej sytuacji… Czytaj więcej »
a co na to Swetru?
Swetru może gadać co chce i nie musi tego konsultować z prezesem.
Obrona praw pracowniczych… brzmi śmiesznie, chyba że chodzi o syna i córkę, którzy uzyskali posady w wyniku konkursów i pokonali konkurencję.
Szczerze mówiąc to włos się na głowie jeży jak się czyta te komentarze…każdy patrzy tylko z perspektywy wyłącznie swoich czterech liter, Czy wiecie ludzie ile Solidarność robi w Pabianicach? bezpłatne porady prawne…ostatnio głośnia akcja pomocy hospicjum…wcześniej pomagała w innych akcjach…można wymieniać i wymieniać. Jest to zasługa wielu osób, na czele z jej przewodniczącym. Najłatwiej jest komentować siedząc na kanapie, nic nie robiąc, pijąc piwo i narzekając, że wszystko w Polsce jest złe….może najpierw spróbuj nail, ania80, scyzoryk coś zrobić, cokolwiek, a potem będziecie mieli prawo oceniać innych. Pies co najwięcej szczeka, najczęściej liże się po jajach – to najlepiej oddaje… Czytaj więcej »
wszystko to może i prawda, ale chyba mówimy o przewodniczącym śp. Z.Kowalczyku a nie o obecnym, każdy zainteresowany pamięta jakim prestiżem i charyzmą cieszyła się Solidarność za jego czasów, jak osobowość Kowalczyka miała wpływ na postawę innych osób. Obecny szef struktur gra wyłącznie na siebie, swój lans, swoją rodzinę. Co dzisiaj znaczy słowo p. Górnego jako szefa S??? Jest to zdanie po prostu tylko p.Górnego, którego nikt nie traktuje poważnie
Tutaj akurat Dychto miał rację. Ten człowiek nie rozumie , że go nigdzie nie chcą, Wyrzucili go drzwiami to chce wejść oknem tyle, że czekam aż go ktoś przez to okno na rękach przeniesie, przecież to poniżej krytyki żeby taki hrabia sam się zmęczył.
Brawo Pabianicka Solidarność, brawo Pan Przewodniczący Krzysztof Górny. Niech Pan Panie Krzysztofie nie zwraca uwagi na tych liżących się po j …..h, szczekających piesków z Nowoczesnych, Kodów i innych zakłamanych, antypolskich formacji. Pis i Solidarność przeciwko zakłamaniu, obłudzie, w trosce o Polskę i Polaków. Jest Pan jedynym, prawdziwym facetem w tym mieście, który potrafi podejmować jak najbardziej słuszne decyzje. Sevende, naile i inni wciskajcie kit i pic swoim towarzyszom z antypolskich protestów tzw. lewaków z Warszawki.
Oj mili Państwo, widać ten Górny występując z tego już w obecnej chwili „Nowoczesnego, Kodowego Bloku” podjął bardzo słuszną decyzję. Wasza aktywność w pisaniu tych inwektyw, oszczerstw i kłamstw jest tego namacalnym dowodem. Solidarność niech robi swoje, szacunek Panie Krzysztofie. Ma pan moje poparcie. A internetowe, nasłane mądrale i niektórzy zakłamani lokalni patrioci to ich nikt nie traktuje poważnie. Alleluja i do przodu, słowa największego poparcia dla pabianickiej i nie tylko Solidarności.