Dzięki obywatelskiej postawie pracownicy stacji paliw być może nie doszło do tragedii na drodze spowodowanej przez pijanego kierowcę.
1 sierpnia około godz. 14:15 dyżurny pabianickiej komendy otrzymał zgłoszenie od pracownicy stacji paliw przy ul. Świetlickiego, że ujęła kierującego volkswagenem, który pijany przyjechał zatankować paliwo.
Podejrzenie obsługi stacji wzbudził chwiejny krok mężczyzny oraz problemy z utrzymanie równowagi. Kobieta chcąc nie dopuścić do tragedii na drodze wyciągnęła kluczyki ze stacyjki VW i przytrzymała kierowcę do czasu przyjazdu funkcjonariuszy.
Policjanci ustalili, że 34-letni mieszkaniec gminy Dobroń kierował samochodem mając prawie 3 promile alkoholu w organizmie. Grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności i zakaz prowadzenia pojazdów przez kilka lat.
