Strażacy gasili dom w miejscowości Tążewy, który zapłonął po uderzeniu pioruna.
Do pożaru domu jednorodzinnego doszło po godzinie 20.00. Gdy pierwsi strażacy z okolicznych jednostek OSP (Dłutów i Tążewy) dojechali na miejsce, poddasze budynku było już w ogniu. Potrzebne było wsparcie kolejnych zastępów z Pabianic. Strażacy szybko opanowali ogień i wynieśli z budynku kilkanaście butli z gazem.
W wyniku przebywania w strefie zadymienia poszkodowane zostały dwie osoby. 56-letniemu mężczyźnie strażacy podali tlen. Ratownicy medyczni stwierdzili, że nie wymaga hospitalizacji. Natomiast 26-letni poszkodowany z zawrotami głowy został przewieziony do szpitala.
Pożar strawił część dachu i pomieszczenie na wyższej kondygnacji. Spłonęło 40 m² ocieplenia, ok 20 m² więźby dachowej, instalacja elektryczna. Właścicielka oszacowała wstępnie straty na 200 tys. złotych.
Strażacy zakończyli akcję po dwóch godzinach.
Piszcie zgodnie z prawdą a nie wymyślacie. Butle nie były w budynku a obok zgodnie z normami a do szpitala nikogo nie zabrano. Brak rzetelności i profesjonalizmu dziennikarskiego.
Jak wstawisz niepoprawny komentarz to go admin zablokuje bo to taka fanaberia