Strona główna Na sygnale Wypadki Potrącona kobieta z dzieckiem na Łaskiej

Potrącona kobieta z dzieckiem na Łaskiej

31

Kierowca Dogde Journey potracił kobietę z dzieckiem na przejściu dla pieszych przy Biedronce na ulicy Łaskiej.

37-letni kierujący jechał w stronę stacji PKP. Po uderzeniu w przechodzącą przez jezdnię kobietę z dzieckiem zatrzymał się kilka metrów za przejściem. Poszkodowane na sygnale zostały zabrane do szpitala.

Świadkowie relacjonują, że potrącona została około 50-60-letnia kobieta z małą dziewczynką.

Policyjny technik dokumentuje zdarzenie, do którego doszło około godz. 12.00. Są utrudnienia w ruchu (godz. 13.00).

REKLAMA
31 komentarzy
najstarszy
najnowszy
Inline Feedbacks
View all comments

jeżdżom, niepatszom..

ile jeszcze ma ludzi zginąć na tym skrzyżowaniu, aby na najbardziej ruchliwej drodze postawili światła?
kolejna sytuacja, na skrzyżowaniu ulic moniuszki i tkacka, przy szkole gim 1, wisi znak fotoradar, stojąc przy przejściu nie widać aut nadjeżdżających od strony strzelnicy.

Taaak światłą co 20metrów na tej Łaskiej najlepiej zrobić.
Trzeba po prostu usunąć tą wysepke i przejście dla pieszych, które jakiś debil w urzędzie zaakceptował, aby sie przypodobać Biedronce

w takim razie mam zapierdzielać pół kilometra zeby przejść przez jezdnie do biedronki? usunięcie pasów to nie jest rozwiązanie.

Światła bądź progi zwalniające.

Tak, masz zapierdzielać 200metrów do świateł przy Lidlu lub 300metrów przy dworcu.
Nie musisz mieć przejścia zaraz przy markecie. A światła co 200metrów na Łaskiej to przesada. Nie jestem przeciwny sygnalizacji. Jestem jej przeciwny w tamtym miejscu, bo co 200metrów trzeba byłoby stawać na czerwonym.

ile razy w ciągu dnia przejeżdżasz łaską? raz, dwa razy ? jak przeszkadza ci zwalnianie co 200m to przesiądź się na deskorolkę. dla ciebie szkoda kilka sekund, a komuś może to życie uratować.

życie to może komuś uratować myślenie i nie włażenie pod koła

a Ty p.Maniek ile razy do tej biedronki zapierdzielasz?? pomysł z wysepką to idiotyzm roku

Jak LIDL budowali to nie było zmiłuj się skrzyżowanie trzeba było przebudować a tutaj jakiś oszołom wydał idiotyczną decyzję z wysepkami

Tylko jak budowali Lidla to nie było tylu świateł.
Jedyne sensowne wyjście to zsynchronizowanie świateł przy Lidlu i dworcu tak, aby przy Biedronce przez ~30sekund nie było aut.

Takie przejście jest bardzo bezpiecznym rozwiązaniem stosowanym w całej Europie. Wysepka umożliwia pokonanie szerokiej jezdni w dwóch etapach a na kierowcach wymusza zmniejszenie prędkości i zachowanie szczególnej ostrożności.

Tylko u nas piesi nie wiedzą, że wysepka jest żeby na niej zaczekali. Ja już wlezą to nie patrzą tylko raz dwa na drugą strone

Powiesić za jaja na suchej gałęzi tego kierowce…

Szkoda tylko że to wina pieszej bo nagle zawróciła na środku przejścia. Jak się nie zna sytuacji to po co w ogóle się wypowiadać?

To nie wolno zawracać na przejściu?

Wolno tylko nie jest to mądre i bezpieczne

Niestety, nie wolno

Poproszę o podstawę prawną.

Art. 14.
Zabrania się:
wchodzenia na jezdnię:
bezpośrednio przed jadący pojazd, w tym również na przejściu dla pieszych,
spoza pojazdu lub innej przeszkody ograniczającej widoczność drogi;
przechodzenia przez jezdnię w miejscu o ograniczonej widoczności drogi;
zwalniania kroku lub zatrzymywania się bez uzasadnionej potrzeby podczas przechodzenia przez jezdnię lub torowisko…
Poza tym kolego wystarczy myśleć, co widzę jest dość ciężkim zadaniem dla niektórych…

W przepisach nic nie ma o tym, że na przejściu nie wolno zawrócić. Jeśli na przykład zorientuję się, że coś mi przy przechodzeniu upadło, to naturalnym jest, że zawracam, żeby to podnieść. I nadal jestem przy tym na przejściu, czyli nadal samochody powinny ustąpić mi pierwszeństwa. Natomiast owszem, jest to skrajnie niebezpieczne, bo kierowcy nie mają w zwyczaju czekać, aż pieszy się przemieści odpowiednio daleko, tylko przejeżdżają mu bezpośrednio za plecami. Zabrania się zwalniania kroku lub zatrzymywania się bez uzasadnionej potrzeby, ale czasem taka potrzeba zachodzi, bo okazuje się, że na przykład na pasach jest bardzo ślisko i nie można… Czytaj więcej »

Dobra kolego, nie wiem jak wyglądała ta cała sytuacja, ale wydaje mi się że ta Pani zawróciła z wysepki, więc można by rzec weszła pod jadący samochód. Tak spytam, po „pisiont” groszy też się schylisz na pasach by podnieść? Szczególnie na tego typu drodze i bez sygnalizacji świetlnej? Jak będziesz postępował w ten sposób mogę Ci śmiało zagwarantować, że kampanie społeczne typu „10 mniej” wcale nie uratują Ci życia. Ludziom brakuje wyobraźni i głównie przez to są wypadki. I tak odnośnie jeszcze prawa: skoro nie ma przepisu zabraniającego walenie głową w ścianę, to czemu tego nie robisz? Tak samo z… Czytaj więcej »

Piesi przełażą jak chcą i problemu w tym żadnego nie widzą. Ale zaparkuj tylko za daleko na chodniku a od razu pieszy będzie miał problem. Święte krowy po prostu

a za jaja to powiesiłbym tych którzy myślą że jak jedzie auto to wchodzą pod maskę

przynajmniej blacha cała,dochodzisz do pasów i czekasz aż któryś kulturalny cię wpuści a nie się pchasz pod auto.

hopie przecież była na przejściu

pieszym się wydaje że mają pierwszeństwo przed autem taaa i mamy skutek

wchodźcie dalej przed maske.

przecież ona była na przejściu

mandaty podniesc o 500%

Wprowadzić światła na żądanie i po sprawie. A jak ktoś zapier…… po mieście 80-100 bo mu się droga publiczna z torem wyścigowym pomyliła to zabrać prawo jazdy na 10 lat i po sprawie. A swoją drogą ile już razy jadąc tą drogą widziałem jak jeden oszołom z drugim specjalnie przyśpieszają byle tylko zdążyć przed wysepką wjechać na prawy pas przed innymi samochodami.

Mogliby tam chociaż postawić latarnię, bo nic tam nie widać…

Fatalne skrzyżowanie, fatalnie oznakowane i oświetlone, często nie działają światła ostrzegawcze. Przy złej widoczności(mgła, deszcz) nie widać nawet czy ktoś tamtędy przechodzi. Kierowcy w Pabianicach mają w 90% gdzieś pieszych czekających na przejście na 2 stronę ulicy. I jeszcze uwaga odnośnie „prawa pieszych”…teoria mówi że Kierujący pojazdem, zbliżając się do przejścia dla pieszych, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność i ustąpić pierwszeństwa pieszemu, który oczekuje bezpośrednio przed przejściem na możliwość bezpiecznego przekroczenia jezdni lub znajduje się na przejściu.

A pieszy ma zachować szczególną ostrożność jak wchodzi na przejście, a nie ładować sie prosto pod koła. Również gdy stoi przy przejściu i auto sie zatrzymuje to powinien przechodzić, a nie stać i gadać przez telefon lub z kimś obok