Strona główna Na sygnale Kryminalne Pościg ul. Łaską: uciekali z narkotykami

Pościg ul. Łaską: uciekali z narkotykami

7
Znamy szczegóły opisywanego przez nas we wtorek wieczorem pościgu ul. Łaską. Okazuje się, że kierowca i jadąca z nim pasażerka mieli sporo na sumieniu. 

Pościg rozpoczął się na początku ul. Łaskiej około godz. 19.00. Tam patrol drogówki chciał zatrzymać do kontroli białą Skodę Fabię.

– Kierujący pomimo dawanych wyraźnych sygnałów nie zatrzymał się, tylko gwałtownie przyśpieszył. Policjantka w ostatniej chwili odskoczyła na bok, unikając przez niego potrącenia – relacjonuje rzecznik policji wojewódzkiej.

Kierujący autem mężczyzna zaczął uciekać w stronę Strzelnicy, jednak skręcił nagle na dworzec PKP.

– Kierowca porzucił samochód wraz z pasażerką i podjął pieszą ucieczkę. Po kilku minutach został zatrzymany przez mundurowych – czytamy w komunikacie policji.

Jak się okazuje, 24-latek z Sieradza był w stanie po użyciu alkoholu. Twierdził, że nie zatrzymał się do kontroli, bo do lipca 2021 roku ma czynny zakaz prowadzenia pojazdów za kierowanie w stanie nietrzeźwości.
W Skodzie policjanci znaleźli słoik z narkotykami (8 gramów). Jak ustalili policjanci, środki odurzające należały do pasażerki, użytkującej ten pojazd. Para trafiła do policyjnego aresztu. 24-letek odpowie za niezatrzymanie się do kontroli drogowej, kierowanie pojazdem pomimo orzeczonego zakazu i jazdę pod wpływem alkoholu. Natomiast 26-letnia mieszkanka powiatu sieradzkiego poniesie karę za posiadania środków odurzających. Obojgu grozi kara nawet do kilku lat pozbawienia wolności.

REKLAMA
Subskrybuj
Powiadom o
7 komentarzy
najstarszy
najnowszy
Inline Feedbacks
View all comments

Kretyni to sobie polepszyli tą ucieczką z drugiej strony może to byla Fabia RS więc szanse były

Uciekli na dworzec, bo tam już czekała na nich drezyna. Zamierzali nią dojechać do Sieradza, a później ją spalić.

Bonnie i Clyde ????😉

„skoda fabia” i „gwałtownie przyspieszył”… coś się tu gryzie się 😉

RS by dała radę, ew. stukonny diesel 🙂

Uje… Rączki przy samej dupce żeby już w życiu kierownicy nie dotknął.