W poniedziałek opisywaliśmy działania służb ratunkowych przy pożarze w mieszkaniu przy ul. Wyszyńskiego 8. Policja przedstawiła dziś policjantów, którzy uratowali lokatora.
O tym, że w kawalerce na drugim piętrze jest mężczyzna, policjanci zostali poinformowani przez świadka. 40-letnia kobieta przekazała interweniującym mundurowym, że jej sąsiad prawdopodobnie nie może samodzielnie wyjść z mieszkania. Pabianiczanka słyszała jego głos, ale ze względu na duże zadymienie i wysoką temperaturę nie była w stanie udzielić mu pomocy.
– Starszy posterunkowy Dawid Kwieciński i starszy posterunkowy Bartosz Białek pomimo braku specjalistycznego sprzętu, nie zawahali się by wejść do budynku i ewakuować domownika z płonącego mieszkania. Stróże prawa wyprowadzili zdezorientowanego 49-latka z mieszkania objętego pożarem – relacjonuje sierż. sztab. Agnieszka Jachimek, rzecznik prasowy naszej policji.
Funkcjonariusze udzielili mężczyźnie pierwszej pomocy przedmedycznej. Po chwili na miejsce dotarły cztery zastępy straży pożarnej, które ugasiły pożar i przystąpiły do oddymiania budynku. Dzięki skoordynowanym działaniom, w wyniku pożaru, nikt nie doznał poważnych obrażeń. 49-latek został przekazany załodze pogotowia ratunkowego i z objawami zatrucia tlenkiem węgla został zabrany do szpitala.
Ale kłamstwa. Skąd te informacje. Lokator siedział na schodach na parterze jak przyjechała Straż i Policja. Życie uratowała mu ta właśnie Sąsiadka, która dobijała się do drzwi. Całe szczęście zdążył jeszcze otworzyć i o własnych siłach zejść na dół. Brawo dla tej Sąsiadki.
Oj nieładnie klamczuszku, nieładnie. Trzeba być nie lada patologią, żeby tak kłamać.
dokładnie tak…………..
Dziś wyszłaś z dołka, gdzie ci dżentelmeni zamknęli cię po nocnej libacji i ten koment to taka zemsta?
Może go wyniosła ale wrócił? 🙂
policjanci chca premie choc sie im nie nalezy
przyjeżdza Straż pożarna i przez takiego lumpa teraz w mróz zalewa ludziom mieszkania wodą .
Ale ściema… do tego, gdy ktoś pomaga to nie dla rozgłosu. No ale to policja…
Nim płomienie czy dym był widoczny od ulicy gdzie niby byli policjanci to mieszkańcy klatki schodowej byli bardziej i szybciej świadomi zagrożenia. Działanie sąsiadki jest bardziej prawdopodobne i to ta kobieta uratowała człowieka. Policja przyjechała znacznie później. Co sienie robi dla premii od komendanta. Pozdrawiam
Proste, niech pokażą film z kamery na mundurze
Niech się Pani szanowna ujawni to będzie medal od Komedianta albo Prezydjęta i temat się zamknie sam 🙂