Pabianiczanin wszedł na dach trzypiętrowej kamienicy przy ulicy Sienkiewicza. Zaniepokojona matka mężczyzny zadzwoniła po pomoc.
Na miejsce przyjechał patrol policji. Funkcjonariusze nie mogli jednak dostać się na dach, bo mężczyzna wciągnął ze sobą drabinkę. Dopiero gdy do akcji wkroczyli strażacy, którzy użyli własnej drabiny, policjantom udało się wejść na dach. Zatrzymali 25-latka, który mógł być pod wpływem dopalaczy. Został zabrany na oddział psychiatryczny.
Zdjęcie ilustracyjne.
REKLAMA
To już za siedzenie na dachu zabierają do psychiatryka? Proponuje zabrać tych z rad miasta i powiatu 🙂 poslow również za siedzenie ale na stolkach 🙂
Mogli go zostawić, naturalna selekcja kretynów ze społeczeństwa. Do takich w ogóle żadne służby nie powinny wyjeżdżać. Ćpie na własną odpowiedzialność.
i kto za to k…a zapłaci. znowu my normalni podatnicy, a niech skoczy to chociaż pogrzeb będzie miał na nasz koszt