Przez cały czwartek, od godzin porannych do późnych wieczornych, policjanci z pabianickiej drogówki prowadzili akcję „Prędkość”. Funkcjonariusze skupili się na miejscach, gdzie najczęściej dochodzi do zdarzeń drogowych, a w szczególności do wypadków śmiertelnych.
W ciągu dnia, 9 policjantów drogówki biorących udział w działaniach, dokonało kontroli 115 pojazdów. Ujawniono łącznie 122 wykroczenia, w tym 109 kierowców zostało zatrzymanych za przekroczenie dopuszczalnej prędkości, a 13 popełniło inne przewinienia takie jak np. nieprawidłowe wyprzedzanie. Funkcjonariusze wystawili 42 mandaty, sporządzili 2 wnioski o ukaranie, a w 80 przypadkach zastosowali pouczenie.
– Mundurowi, oprócz sprawdzania prędkości z jaką poruszają się kierowcy, weryfikowali ich stan trzeźwości, sprawdzali wyposażenie samochodów oraz wymagane dokumenty mówi podkom. Ilona Sidorko, rzecznik pabianickiej policji. – Głównym celem prowadzonych działań było ograniczenie liczby wypadków i kolizji spowodowanych przez piratów drogowych, bo nadmierna prędkość oraz łamanie przepisów to nadal główne przyczyny najtragiczniejszych wypadków.
Akcja „Prędkość” była przeprowadzona w całym województwie łódzkim. W sumie dokonano kontroli 1296 pojazdów ujawniając 1334 wykroczenia związane z przekroczeniem prędkości, jazdą bez zapiętych pasów bezpieczeństwa, rozmowa przez telefon, czy stanem technicznym samochodów. Policjanci wyeliminowali z ruchu 12 osób, które straciły tymczasowo uprawnienia po tym, jak przekroczyli dozwoloną prędkość o co najmniej 50 km/h.
No to podratowali budżet mandatami. Pójdzie na socjale dla patusów
A wystarczy, żeby patusy jechały zgodnie z przepisami.
jak widać każdy z kontrolowanych coś otrzymał. tak więc patusami są ci co zaniżają wartości w kodeksie, tak aby każdy kierowca miał coś do dostania. Już dawno mówiłem że piratami nie są kierowcy a policjanci, bo to oni napadają z nienacka i łoją normalnych podróżnych!
Co to znaczy „zaniżają wartości w kodeksie”? Bo ciężko tę twoją gwarę zrozumieć.
tzn. że można by jechać autostradą, czy drogą szybkiego ruchu 180-200km/h (BO WARUNKI I JAKOŚĆ DROGI JEST OK, oraz technologia, konstrukcja samochodów), to zaniżają do 140km/h i łoją tych co jadą tyle, ile by można było. Po drogach miejskich każdy (NAWET POLICJA BEZ INTERWENCJI) porusza się 70-80, to zrobią 50 itd. itp.
Dużo lat poruszam się po drogach i widzę jak praktyka mija się z celem. Tych faktów mi nie zaprzeczysz.
Raz na jakiś czas zrobią akcję, tak aby była i wracamy do normalności.
We wszystkich krajach Europy dopuszczalna prędkość na autostradzie jest niższa, niż w Polsce. Wyjątkiem są Niemcy, gdzie jednak według badań opinii publicznej 52 procent kierowców opowiada się za wprowadzeniem ograniczenia prędkości. Podobnie jest na całym świecie. Tylko kary są wyższe, bo wielu krajach za przekroczenie prędkości można iść do więzienia. Okazuje się, że na całym świecie przepisy drogowe tworzą patusy, na szczęście mamy jednego mądrego-Heha.
Na całym świecie jak ludzie wydepczą trawnik to się tam robi chodnik a nie buduje zaporę jak u nas… Mówię że tutaj i tak każdy jedzie równo większą prędkością niż znaki pokazują. po co to sztucznie zaniżać? i kary nie są tam wyższe tylko adekwatne do zarobków. 10 tys. CH za małe przewinienie nie jest żadnym obciążeniem dla sprzątaczki która na ciemno na pół etatu zarabia 6-7 tys. CH. Ale u nas tylko w zł ludzie przeliczają to wychodzą takie głupie przykłady o wysokości kar. Nie byłeś to się nie mądrz 🙂
Pójście do wiezienia i pozbycie się prawa jazdy jest obciążeniem. Nie napisałem ani słowa o wysokości grzywien…A jak taki światowy jesteś to dlaczego nie podasz dla przykładu Szwecji ? A już pomijając to wszystko, to ta sprzątaczka chyba by musiała w domu publicznym zarabiać, jeśli według ciebie zarabia tyle, co informatyk średniego szczebla. Przy okazji fajny artykuł o mandatach w Szwajcarii: https://www.google.com/amp/s/autofakty.pl/poradniki/mandaty-w-szwajcarii/amp/ Ale przecież byłeś, to wiesz lepiej…
tak to przykre kiedy dowiadujesz się że jako informatyk (pewnie z koziej d…) zarabiasz tyle co półetatowa sprzątaczka w szwajcarii. Te kwoty akurat znam, byłem pół roku i znajome tyle zarabiały.
Człowieku. Tą kwotę którą podałaś zarabia informatyk średniego szczebla w Szwajcarii. Dla przykładu: Według http://www.paylab.com średnie miesięczne zarobki w Szwajcarii są zależne od branży i wynoszą np.: 7416 CHF (ok. 30 630 zł wg. kursu w dniu 02.07.2021 r.) – IT 5926 CHF (ok. 24 500 zł wg. kursu w dniu 02.07.2021 r.) – bankowość 5387 CHF (ok. 22 250 zł wg. kursu w dniu 02.07.2021 r.) – budownictwo 5379 CHF (ok. 22 220 zł wg. kursu w dniu 02.07.2021 r.) – finanse 4452 CHF (ok. 18 390 zł wg. kursu w dniu 02.07.2021 r.) – produkcja 3693 CHF (ok.… Czytaj więcej »
W cywilizowanych krajach ludzie nie włażą na trawnik. Chyba, że masz na myśli cały świat na wschód od naszego kraju.
Gdyby na początku miesiąca w Babicach złapali kierowcę mazdy to zapewne dziś on i jego młoda pasażerka by żyła.co najwyżej narzekałby i biadolił na pazerne państwo policję która stoi w polu itp.
Nie myl głupoty z doświadczeniem.
wiesz co mnie zawsze dziwi , jak czytam wypociny polskich , doświadczonych „miszczuniów” kierownicy ( takie jak twoje ) ?…. to jest to, że taki doświadczony miszczunio, poruszając się autem w każdym innym kraju UE , przestrzega przepisów , a w PL – hulaj dusza i jak coś się dzieje to zazwyczaj ” złe policjanty” są winne
co mnie jakaś UE? ja się tam nie pchałem i nie poruszam po ich ulicach. tak więc co u nich to mnie nie dotyczy. świętuszek się znalazł!
i tyle na temat twojego doświadczenia , innej odpowiedzi się nie spodziewałem
A może trzeba znać kodeks drogowy, zanim się zada pseudoretoryczne pytanie ?
pozwolenie od rodziców i karta pływacka
Dumna służba dla rządzących.
Podnieśli mandaty a statystyki jeszcze się pogorszyły.
Ciekawe ile czasu musi upłynąć ,żeby to zrozumiały Policjanci.(Dawna nazwa MILICJA)
Trzeba edukacji w mediach.
Trzeba zainwestować w bezpieczne skrzyżowania.
I nie chować się po krzakach godzinami tak jak na Świetlickiego.
Gdzie tu jest logika -tam nawet nie ma jednego domu.
Statystyki się pogorszyły z powodu wzrostu wysokości mandatów ? Podaj.
Na 120 wykroczeń zastosowano 80 pouczeń. Stawki pouczeń też podnieśli ? Może powinni przestać pouczać i walić mandaty z nowego taryfikatora to kierowcy by zrozumieli, że nie warto.
O, i to jest najlepszy komentarz w kwestii tego artykułu.
MOŻE TRZEBA SIĘ NAUCZYĆ ZGODNIE Z PRZEPISAMI , TO NAWET CIĄGŁE CHOWANIE SIĘ POLICJI PO KRZAKACH , JAK PISZESZ, NIE POWINNO CIĘ BOLEĆ , PO PROSTU NIC NIE BĘDZIE CI GROZIŁO
Popieram akcję, podniesienie stawek mandatów i tylko nie popieram pobłażliwości.