PTC Pabianice rozegrało w Dłutowie swój ostatni przedsezonowy sparing. Trwająca właśnie fala upałów wpłynęła jednak na tempo widowiska.
GLKS Dłutów – PTC Pabianice 1:0 (0:0)
W pierwszej połowie spotkanie było wyrównane, lecz więcej stuprocentowych okazji do zdobycia gola mieli gospodarze. Na nasze szczęście trzykrotnie uderzali oni prosto w testowanego bramkarza PTC. Nie wykorzystali także genialnej sytuacji, w której zawodnik z Dłutowa znalazł się w odległości trzech metrów od pustej bramki, po czym strzelił obok słupka. Ze strony pabianiczan dobrą okazję miał Dawid Boratyński, którzy przy próbie lobowania bramkarza nieznacznie przerzucił piłkę nad poprzeczką. Dwukrotnie uderzał także Filip Bednarski, ale oba strzały okazały się minimalnie niecelne. Swoją szansę miał też Michał Pruszkowski, ale piłka przeleciała tuż nad bramką.
Po zmianie stron obu ekipom upał dał się we znaki i tempo tego spotkania zwolniło. GLKS zachował jednak więcej przytomności i zdołał zdobyć jedyną bramkę w meczu. W 55. minucie piłkarz gospodarzy ograł łatwo dwóch zawodników fioletowych i lobem w okienko naszej bramki pokonał bramkarza z Pabianic. Zawodnicy PTC próbowali wyrównać, ale nawet szarpiący do przodu Daniel Dudziński nie był w stanie nic zdziałać.
To był już ostatni sparing przed nadchodzącymi rozgrywkami. Sezon PTC rozpocznie 15 sierpnia od wyjazdowego meczu z Orłem Parzęczew. Do tego czasu ekipa fioletowych musi dużo trenować, bowiem podczas ostatniego sparingu było dużo błędów i niewymuszonych podań do przeciwnika, a ligowi rywale tylko czekają na takie prezenty.
PTC Pabianice: Testowany, Gręda, Sikorski, Prochuń, Stuchała, Cukierski, Mikołajczyk, Kaźmierczak, Bednarski, Boratyński, Pruszkowski.
Na zmiany: Testowany bramkarz, Szynka, Dudziński, Latuszkiewicz, Stachowski, Krystera, Testowany.
