Strona główna Aktualności Polityka PiS wyciąga rękę do prezydenta: nie będziemy krzyczeć i rzucać kartkami

PiS wyciąga rękę do prezydenta: nie będziemy krzyczeć i rzucać kartkami

7

Klub radnych Prawo i Sprawiedliwości wstrzymał się od głosowania nad tegorocznym budżetem miasta, ale zapowiedział współpracę. 

Włodzimierz Stanek dał jasno do zrozumienia, że PiS nie będzie przeszkadzał w rządzeniu miastem, co zdarzało się w latach ubiegłych. Przykładem może być chociażby zagłosowanie przeciw rewitalizacji Lewitynu (pisaliśmy o tym TUTAJ).

– Wiedząc o tym, że jest to pierwszy budżet w nowej kadencji, w którą pan prezydent wszedł z bardzo mocnym mandatem społecznym, nie będziemy zachowywać się tak jak totalna opozycja w parlamencie, nie będziemy tupać, krzyczeć, rzucać kartkami i kopać w barierki. Chcemy być opozycją konstruktywną. Cieszymy się, że jest wyciągnięta dłoń przez rząd Prawa i Sprawiedliwości oraz pana marszałka przez asygnację pieniędzy na projekt tramwajowy. Nasza dłoń również jest wyciągnięta. Liczymy na współpracę, bo dobro Pabianic jest najważniejsze – mówił Stanek w imieniu 6-osobowego klubu PiS.

Radni PiS nie zagłosowali jednak za budżetem. Wstrzymali się od głosu. Klub ten bowiem ma kilka wątpliwości.

– Uważamy, że nie jest to budżet przełomowy i widzimy w nim pewne mankamenty. Niepokojąca pozycja to zaplanowane jedynie 2,5 mln złotych na inwestycje drogowe. Przypominamy, że prezydent obiecał w ciągu 5 lat wyasfaltowanie wszystkich dróg gruntowych w mieście – mówił Stanek.
Radni PiS zauważyli, że w projekcie budżetu nie ma środków na drugą, dużą obietnicę, czyli wybudowanie szkoły na Zatorzu.
– Jeśli miałaby być spełniona, to w tym pierwszym roku jakieś środki na ten cel powinny się pojawić – stwierdził przewodniczący klubu PiS
Stanek mówił, że w budżecie wycięte są wszystkie wydatki inwestycyjne i remontowe w oświacie. PiS zauważa, że 250 tys. złotych na prowadzenie schroniska dla bezdomnych to kwota niedoszacowana.

Prezydent próbował wyjaśnić wątpliwości klubu PiS. Stwierdził, że 2,5 mln złotych na drogi to pierwsza transza. Podobnie było rok temu.

– Zawsze w marcu mamy podliczone wolne środki i wtedy właśnie jest największy bum inwestycyjny – tłumaczył Grzegorz Mackiewicz.

Prezydent przyznał jednak, że w tym roku może być problem ze względu na brakujące pieniądze na projekt tramwajowy.

– Jest to budżet proinwestycyjny, ale bezpieczny – podsumował Krzysztof Rąkowski, przewodniczący Koalicyjnego Klubu Radnych.

REKLAMA
Subskrybuj
Powiadom o
7 komentarzy
najstarszy
najnowszy
Inline Feedbacks
View all comments

Mimo, że nie jestem fanem PiS, to podoba mi się to co teraz pokazali. Może uda się w Pabianicach zbudować politykę ponad podziałami. Właśnie takiej postawy opozycji oczekuję.
Punkt dla Was.

Co Ty piszesz xD Przejebali okrutnie, nie mają nic do gadania, a porównania do opozycji totalnej to jakaś kpina. Bądźmy wdzięczni, że nie będą robić zadym – żałosne i godne politowania.

Kasa została uzgodnione na wysokim szczeblu
to nie ma potrzeby robić zadym,
jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o …..

Mackiewicz pokazał pierwszy że potrafi się porozumieć dla Pabianic, dogadał z Marszałkiem kasę na tramwaj i te nasze kacyki ze swoim wodzem nie mieli wyjścia. Poza tym co oznacza wstrzymać się, jak nauczyciele Gęs i Stanek wypłaciliby pensje nauczycielom gdyby wszyscy się wstrzymali i nie było budżetu?Stanek mówi że na drogi mało -gdyby wszyscy się wstrzymali nie byłoby nic. Oglądałem sesje PIS nie miał… żadnej merytorycznej poprawki tylko nie bo nie, wstrzymywanie się to odwracanie kota ogonem, w razie co nie poparliśmy…..

Nic poza listami i uprawianiem polityki typu jak PiS da to upokorzymy pabianickie struktury bo nas wolą lub jak nie dadzą na tramwaj to państwo PiS, dyktatura.
Każdorazowa podwyżka czy niekorzystna zmiana to tylko wymówka, że wina ministerstw bez względu na rzady czy było SLD PO PiS.
Ciekawe kiedy wejdziemy w plan naprawczy jak ze szpitalem?

Tak trzymać, chłopaki!
PiS w minionych latach wykazał się wyjątkową żenadą na terenie Pabianic, gdzie szczytem było sadzenie lipy pod magistratem przez Pana Krzysztofa Ciebiadę…

Jak zawsze Wam zaznaczałem – nie dzielmy! Działajmy wspólnie!
Bo przecież to właśnie MIASTO PABIANICE jest naszym małym światem, o który walczymy, działając na jego korzyść!

Jestem z Was dumny, Panowie Koledzy z PiS! (nie sądziłem, że kiedykolwiek coś takiego napiszę, pokuszę się może nawet o krok dalej, i pozdrowię Pana Flajszera! 😀 ).

Ludzkie Pany, jak mawiał ich guru…