Policjant w czasie wolnym od służby pomógł w ujęciu pijanego kierującego.
14 stycznia 2023 roku policjant zauważył kierującego Volkswagenem, którego styl jazdy budził sporo wątpliwości. Funkcjonariusz, na co dzień służący w Komendzie Powiatowej Policji w Pabianicach, skontaktował się z oficerem dyżurnym i na bieżąco informował o aktualnym położeniu Volkswagena.
– Do zatrzymania kierującego doszło około godziny 15.00 na ulicy Warszawskiej. Mężczyzna był bardzo pobudzony i agresywny. Umundurowani policjanci sprawdzili stan trzeźwości 46-latka. Mieszkaniec Ozorkowa miał w organizmie niemal promil alkoholu – mówi sierż. sztab. Agnieszka Jachimek z KPP Pabianice.
Jednak to nie wszystkie przewinienia 46-latka. Okazało się, że kierował samochodem pomimo sądowego zakazu. Mężczyzna został już przesłuchany i usłyszał zarzuty. Za popełnione przestępstwo grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Jeszcze trochę to policja będzie miała lepsze wyniki w zatrzymywaniu przestępców po służbie niż w czasie służby.
Skąd te wnioski?
Z artykułów w prasie, praktycznie nie ma dnia żeby jakiś policjant po służbie kogoś nie zatrzymał lub gdzieś interweniował, szkoda że w Andrychowie żaden nie był po służbie
O tym, że niedługo będą zatrzymywać i interweniować więcej poza służbą dowiedziałeś się z artykułów w prasie?
Sorry, ale jesteś taki tępy, czy tylko udajesz że nie umiesz czytać ze zrozumieniem.
Tępym trzeba być, żeby przy 14 tysiącach interwencji policyjnych dziennie stwierdzić, że niedługo będą więcej interweniować poza służbą, bo nie ma dnia, żeby nie było o tym w prasie.
Statystyki policji, weź mnie nie rozśmieszają, to równie dobrze można napisać że policjant po służbie podniósł peta z ulicy , czyli interweniował.
Wiadomo że interwencji jest więcej, tylko czego one dotyczą to już co innego.
Można też napisać, że policjanci interweniują więcej po służbie, bo o takiej interwencji przeczytało się w prasie.
Przyznaję ci rację.