To projekt realizowany w ramach IV edycji Budżetu Obywatelskiego. Zakłada rewitalizację stawu usytuowanego zaraz przy wejściu od strony wieżowców przy Łaskiej 96.
Projekt ten wygrał przez losowanie, bowiem zadanie nr 1 (budowa placu zabaw przy SP 17) miało tyle samo punktów. Koszt realizacji to 200 tys. złotych.
Staw, który pełni rolę zbiornika retencyjnego wód opadowych z osiedla Piaski, wygląda teraz fatalnie. Miejsce jest zarośnięte i zaśmiecone. Stąd pomysł na rewitalizację.
– Przywróćmy temu miejscu dawny blask! – apelował wnioskodawca projektu.
Projekt odbudowy stawu zakłada oczyszczenie i wykoszenie niecki oraz terenu wokół, urządzenie ścieżek stanowiących dojście do stawu, ustawienie ławek parkowych i koszy na śmieci. Wyciętych zostanie też kilkanaście drzew, aby teren stał się bardziej przejrzysty.
Prace na tym terenie właśnie się rozpoczęły.
Zapadła już decyzja o budowie nowego amfiteatru (WIĘCEJ).
Ten projekt (jak wiele innych) nie zostanie wykonany jak należy, a jako powód Urząd Miasta podaje brak pieniędzy. Jedna z urzędniczek stwierdziła, ze 200 000 to za mało. Ponadto urzędnicy próbują mydlić oczy, opowiadając historie o retencyjnym przeznaczeniu zbiornika. Warto więc przypomnieć dwa fakty. Primo, regulamin BO pozwala na zwiększenie puli środków o 10% w sytuacji gdy wnioskowana kwota jest niewystarczająca. Secundo, zbiornik (za czasów swojej świetności) był regularnie napełniany wodą i w tym celu jest doprowadzona instalacja wodna.
Drodzy urzędnicy, weźcie się za robotę jak należy, zamiast ciągle wyszukiwać wątpliwe usprawiedliwienia dla swojej nieudolności.
Tylko nie zapomnijcie wykarczować wszystkich krzaków i chwastów i posiać trawy w tych miejscach. Poza tym trzeba by zatrudnić jakąś firmę, która zajęłaby się utrzymaniem zieleni w tym parku w należytym stanie, tj. regularne koszenie, pielenie, sianie, i nawadnianie. Dookoła parku wybudować ładny, ozdobny mur i zrobić z parku teren zamknięty, otwarty w godz. 6-22. Zainstalować monitoring. Przydałaby się również jakaś fajna fontanna na terenie parku oraz jakieś budki z lodami, burgerami i innymi przekąskami (na placu przy nieistniejącej restauracji). Gdyby odświeżyć Park Wolności na wzór Parku Słowackiego, to byłby to najpiękniejszy park w powiecie. Także…DO DZIEŁA!
W zeszłym roku działała objazdowa kawiarnia w parku. Ktoś sprzedawał napoje i ciasta, ale jak widać za mało zarobił i w tym roku nie odważył się uruchomić tu biznesu.
W przypadku miłej Pani sprzedającej kawę z wózka, mieliśmy do czynienia z interwencją straży miejskiej. Po interwencji wózek z kawą zniknął.
Posiedzieć na ławeczce nad pustym stawem – jakie to romantyczne…
A obok cały zdewastowany płot przy strzelnicy sportowej 🙁
Czy tylko ja mam wrażenie, że prawie wszystko, co się w Parku Wolności dzieje zostało „wyszarpane” dzięki BO? Jakby władza zapomniała o tej części miasta.
Teraz zrobią amfiteatr, ale nie będzie tu większych imprez, bo park ma być oazą ciszy i spokoju. Gdzie w tym jest sens?
Rewitalizacja stawu w ramach której w stawie nie będzie wody 😂 Takie rzeczy tylko w Pabianicach. Co jeszcze wymyślą urzędnicy żeby dać kolejne powody do wyśmiewania naszego miasta. No cóż, jaka władza, takie efekty rządzenia.
PS. Park Wolności zaprojektowano w 1920r. Od początku stawy miały charakter rekreacyjny, a nie jak nam się teraz wmawia retencyjny. Stawy były więc sztucznie nawadniane, nad stawami były mostki dla spacerujących i pływano po nich łódkami. Były również zarybione rybami ozdobnymi.
Powiedzmy sobie szczerze – będziemy mogli sobie posiedzieć nad dołem :-)))))
Jak urzędnikom kasy wystarczy….
A może odbuduja nową „Parkowa”. Będzie można znów iść na browca.
Nie rozpędzajcie się tak. Zaraz radni zwietrzą interes nosem i dadzą taki czynsz za budki, że żadna tam nie zostanie. Parkową już wykończyli.
I na dodatek nikt za to odpowiedzialności nie poniósł. A powinien co najmniej za niegospodarność.
200 tyś. za pozbieranie śmieci i wykoszenie trawy?!!! Łoł! Zgłoszę się za 180.