Strona główna Sport Piłka ręczna Pabiks zepsuł święto w Siedlcach

Pabiks zepsuł święto w Siedlcach

0

Pabianiccy szczypiorniści wygrali drugi mecz z rzędu. Wygrana w Siedlcach zepsuła święto gospodarzom i nie chodzi tu o przypadające tego dnia Mikołajki.

SPR Siedlce – Pabiks Mag-Mar Pabianice 29:34 (12:16)

Mecz z Pabiksem był dla gospodarzy bowiem pierwszym, historycznym meczem w nowo otwartej pełnowymiarowej hali, którą po brzegi wypełnili kibice.

Mecz od początku dobrze ułożył się dla podopiecznych Włodzimierza Stawickiego, którzy w 6. min prowadzili 3:0, a po kolejnych czterech już 7:2. Wydawało się, że pabianiczanie „załatwią” mecz już w pierwszej połowie, bo z minuty na minutę powiększali przewagę w 19. min prowadząc już 12:5. Trener miejscowych – Adam Tomczuk wziął jednak czas, a w poczynania pabianiczan po tej krótkiej przerwie wkradło się rozluźnienie i ambitni gospodarze w 27. min doskoczyli na 11:14. Wtedy jednak celnie trafili Łukasz Pietrzykowski oraz Sebastian Stawicki i na przerwę schodziliśmy prowadząc 16:12.

Drugą połowę rozpoczęła gra „bramka za bramkę”, która pozwalała pabianiczanom utrzymywać przewagę. W 44. min po 3 bramkach Pielesiaka i 1 Andrysiaka pabianiczanie prowadzili 26:20. Wtedy na zryw zdecydowali się gospodarze i w 49. min było tylko 26:24.

Szczególnie nerwowe dla obu ekip okazało się jednak ostatnie pięć minut. Najpierw dwie ważne bramki zdobył Pielesiak i było 31:26 dla Pabiksu. Wtedy jednak na ławkę kar powędrował Gościłowicz, a goście rzucili trzy bramki z rzędu. Na 29:31 trafił dla gospodarzy Paweł Łukaszuk. W końcówce jednak na ławkę kar trafił zawodnik z Siedlec – Paweł Krawczyk, a pabianiczanie dali koncert w ostatnich 50 sekundach. Najpierw rzut karny wykorzystał Stawicki, potem po kontrze trafił Gościłowicz, a kropkę nad „i” postawił debiutant – junior Piotr Cieślik, który dopiero co pojawił się na parkiecie i wykończył kontrę zespołu ustalając wynik na 34:29. Co ciekawe wszyscy zawodnicy Pabiksu z pola zdobyli tego dnia bramkę.

Pabiks: Kacper Łuczyński, Dawid Forc, Marcin Grzanka – Bartosz Gościłowicz 8, Sebastian Stawicki 6, Przemysław Borsuk 6, Łukasz Pielesiak 4, Łukasz Pietrzykowski 3, Marcin Andrysiak 3, Kamil Stegliński 1, Piotr Cieślik 1, Adrian Nowicki 1, Daniel Zajączkowski 1.

REKLAMA