Strona główna Aktualności Z miasta „Okrągły Stół” nad smogiem. Podpisano program walki z brudnym powietrzem

„Okrągły Stół” nad smogiem. Podpisano program walki z brudnym powietrzem

8
Postanowienia „Okrągłego Stołu” pt. „Łączy Nas Powietrze” –  pod takim hasłem spotkali się wczoraj przedstawiciele Alarmu Smogowego Pabianice z władzami miasta i gminy Pabianice. Rozmawiali o zanieczyszczonym powietrzu w naszym mieście oraz o tym, jakie środki przedsięwziąć, by problem ograniczyć.

W dużej mierze na pewno pomoże ustawa antysmogowa dla województwa łódzkiego, która zakłada, że od 1 stycznia 2023 roku będzie zakaz palenia w kotłach pozaklasowych czyli tzw. kopciuchach.

– Tak naprawdę powinniśmy zacząć od szerokiej akcji informacyjnej, bo nie wszyscy o tej ustawie wiedzą – mówi Aneta Banasiak, z Alarmu Smogowego Pabianice. – W gruncie rzeczy zostało niewiele czasu, bo raptem parę miesięcy wiosenno-letnich na likwidację kopciuchów i wymianę źródła ogrzewania. Nie wszyscy właściciel domów w Pabianicach również wiedzą, że trzydziestego czerwca mija termin zgłoszenia zainstalowanego źródła i rodzaju spalanych paliw w celu stworzenia Centralnej Ewidencji Emisyjności Budynków.

Karą za niezgłoszenie swojego domu w CEEB może być grzywna do 500 złotych, a jeśli sprawa trafi do sądu wysokość grzywny może wzrosnąć do nawet 5 tys. zł.

– Ustawy antysmogowe istnieją już w trzynastu województwach – przypominał z kolei Piotr Siergiej, rzecznik Polskiego Alarmu Smogowego. – Spis pieców jest po to, by móc potem wyeliminować te, która najbardziej zanieczyszczają powietrze. Przeliczyliśmy to i wyszło, że każdy mieszkaniec Pabianic, nieważne dziecko czy dorosły, wdychając powietrze wypala około tysiąca papierosów rocznie. To złe statystyki i trzeba je zmienić.

Postanowienia „Okrągłego Stołu” zawarły się w 8 punktach, zaakceptowanych i podpisanych przez uczestników spotkania.

 

REKLAMA
Subskrybuj
Powiadom o
8 komentarzy
najstarszy
najnowszy
Inline Feedbacks
View all comments

Znowu program ” Pro Publico” . Co to daje skoro bardzo często mając tuż pod nosem uciążliwego kopciucha zgłaszamy problem do Straży Miejskiej i Ochrony Środowiska stajemy się dla tych jednostek po prostu intruzem. Robi się wszystko aby zgłaszającego spławić i nie interweniować.

Może trochę inna sprawa ale -,, święta ” prawda !!!

Ja zgłaszałem do Straży i zawsze przyjeżdżali i kontrolowali a co do Ochrony Środowiska to nie wiem

Być może, przyjeżdżali, kontrolowali i nic z tego nie wynikło. Dotyczy to również , a może przede wszystkim ochrony środowiska. Widać to dla nich i ich ,, komendanta ” jest zbyt skomplikowane.

Czyli odbyło się plenum, z którego nic nie wynika. Miasto nie rozbudowuje sieci ciepłowniczej, ale kombinuje jak tu zwalić wszystko na mieszkańców bo nic tak dobrze nie działa jak zakazy. Czy ktoś z tych siedzących zdaje sobie sprawę z tego jak rosną koszty ogrzewania. Przyszły sezon grzewczy może okazać się dla wielu dramatem. Przy temperaturze poniżej zera ludzie będą palić czym popadnie mając głęboko ekologię.

Czemu ci przy okrągłym stole nie wspominają że pabianickie ciepłownie spalają więcej podłego zasiarczonego miału na dobę od właściciela domku jednorodzinnego który tyle węgla czy groszku ,dodatkowo spełniającego normy nie spli przez całe swoje życie. śmieszne też jest gdy pabianicki mieszkaniec bloku siedząc przy cieplutkim grzejniku pisze posty jaki to on jest ekologiczny a właściciel domu truciciel.

A ci państwo to czym grzeją w domach?

Ci państwo to myślą, że ciepło zimą bierze się z kaloryfera, mleko z Biedronki a patrząc po liście organizacji to pieniądze z pracy innych.