W 15. kolejce pierwszej ligi kobiet Grot mierzył się u siebie z bardzo utalentowaną drużyną ze stolicy Małopolski. Arbitrzy spotkania byli zdecydowanie przeciwko nam, ale ostatecznie nasze dziewczęta zwyciężyły i zasiadły na fotelu lidera tabeli.
Grot TomiQ Pabianice – GoodLood AZS Politechnika Kraków 67:63 (17:17, 13:13, 18:23, 11:6, 8:4)

Pierwsze starcie pomiędzy tymi ekipami w tym sezonie wygrały krakowianki. Jasne więc było, że mimo ich siódmej pozycji w tabeli o wygraną będzie bardzo trudno. Sytuacji nie poprawił fakt, że do grona kontuzjowanych dołączyła Katarzyna Szymańska. Niestety, czeka ją zabieg i rehabilitacja, bowiem w ostatnim spotkaniu przez nierozważne zachowanie jednej z rywalek doznała ona zerwania więzadeł w kolanie. Sprawiło to, że trener Sylwia Wlaźlak skorzystała w tym spotkaniu z usług jedynie siedmiu zawodniczek, a na ławce siedziały między innymi 16-letnia Oliwia Zajda, 17-letnia Roksana Rózga czy 18-letnia Weronika Dolewa.

Sylwia Wlaźlak wiedziała już przed meczem, że dla jej okrojonego składu będzie to bój, w którym trzeba będzie zostawić sporo zdrowia

Punkty dla naszej ekipy zaczęła zdobywać niezawodna Magdalena Grzelak. Pabianiczanki wypracowały sobie prowadzenie, ale rywalki doprowadziły do remisu 10:10. Później gra toczyła się punkt za punkt i pierwsza kwarta zakończyła się wynikiem 17:17. W drugiej partii obraz gry się nie zmienił. Grot miał problemy ze zdobywaniem punktów, w obronie za to rządził najnowszy transfer klubu Leona Jankowska. Zawodniczka ta ze względu na swój wiek nie jest już tak dynamiczna jak kiedyś, ale jej mądre ustawianie się na parkiecie sprawiało, że raz za razem piłka trafiała jej ręce po skutecznych blokach i zbiórkach pod oboma koszami. Ostatecznie, żadna z ekip nie wypracowała sobie w pierwszej połowie przewagi i drużyny zeszły na przerwę przy stanie 30:30.

Przeciwniczki grały tego dnia bardzo twardo, o czym nie raz przekonała się Martyna Dolewa

Po zmianie stron w końcu celną trójką popisała się Aleksandra Dziwińska i wydawało się, że być może ten element gry w końcu zacznie u nas funkcjonować. Była ona zresztą tego dnia bardzo aktywna i zdecydowanie napędzała ataki zespołu z Pabianic. Do rzutu Jankowskiej na 43:44 nasz zespół miał sytuację pod kontrolą. Niestety, później celna trójka Krawiec i kilka błędów w obronie sprawiło, że rywalki wyszły na prowadzenie. Przed ostatnią kwartą pabianiczanki musiały zatem odrobić 5 punktów (48:53). Nasze dziewczęta nie spuściły nosów na kwintę i przy wsparciu trybun mozolnie odrabiały straty. Ponownie nie pomagały w tym decyzje sędziowskie, które w niektórych sytuacjach były ewidentnie sprzeczne z zasadami, czemu donośny wyraz dawali wspierający nasz zespół fani.

Dziwińska zrobiła co się dało, aby doprowadzić do wyrównania

Znakomita w obronie Jankowska znakomicie zabezpieczyła tyły, dając nadzieję na odwrócenie losów spotkania. Mogła ona nawet zakończyć spotkanie szybciej, ale nie trafiła dwóch z czterech rzutów osobistych. Ostatecznie Natalia Danych na 26 sekund przed końcem kwarty dała nam upragniony remis i taki wynik utrzymał się aż do końcowej syreny. Oznaczało to, że do wyłonienia zwycięzcy niezbędna będzie dogrywka.

Nasze koszykarki nie mogły już wypuścić tak dobrego rezultatu z rąk i Dziwińska z Jankowską do spółki wyprowadziła Grot na prowadzenie 65:59. Ponownie nie obyło się bez kontrowersji, choćby przy nieodnotowanym bezpardonowym faulu na Leonie, ale to już nie miało znaczenia. Pabianiczanki wytrzymały nerwy i zwyciężyły ósmy mecz w sezonie wynikiem 67:63. Na szczególne wyróżnienie zasługuje postawa Leony Jankowskiej, która zdobyła tego dnia 13 punktów i zanotowała aż 17 zbiórek (eval 26).

Dzięki temu rezultatowi nasz zespół do jutrzejszych spotkań będzie zasiadał na fotelu lidera 1. ligi kobiet. Do końca rundy zasadniczej pozostały zaś jedynie dwa spotkania. Piętnastego lutego zagramy na wyjeździe z Zagłębiem Sosnowiec, a 22 lutego rozegramy w Pabianicach starcie z Eneą II Gorzowem Wielkopolskim.

Grot: Dziwińska (16), Danych (13), Zuchora (5), Boniecka, Martyna Dolewa (11), Jankowska (13), Grzelak (9).

REKLAMA
Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments