Policjanci zabezpieczyli prawie 2000 krzaków konopi indyjskich w różnych fazach wzrostu. Zarzuty w sprawie nielegalnej uprawy znacznej ilości konopi usłyszał 22-letni mieszkaniec gminy Lutomiersk.
Policjanci z konstantynowskiego komisariatu ustalili, że na terenie jednej z posesji w gminy Lutomiersk może znajdować się plantacja marihuany. Rano 18 czerwca przeszukali posesję, gdzie ujawnili prawie 140 krzaków konopi indyjskich w różnych fazach wzrostu. W bezpośrednim sąsiedztwie rosło ponad 1800 kolejnych krzaków.
Plantacja była doglądana, a roślinom zapewniono do rozwoju sprzyjające warunki. Rozsypane na podłożu trociny służyły do utrzymywania stałej wilgoci nielegalnej uprawy. Policjanci ustalili, że związek z tą sprawą ma syn właścicieli posesji. Pod okiem nieświadomych rodziców traktujących krzaki jako chwasty, 22-latek hodował narkotyk – informuje podinsp. Joanna Kącka z Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi.
Mężczyzna po zatrzymaniu i nocy spędzonej w policyjny areszcie usłyszał prokuratorskie zarzuty. Odpowie za nielegalną uprawę znacznej ilości konopi. Ustawa o przeciwdziałaniu narkomanii przewiduje za to przestępstwo karę do 8 lat pozbawienia wolności. Prokurator zastosował wobec podejrzanego dozór policyjny.
Policjanci nie ustalili tylko ktoś sprzedal
przy tylu krzakach to ładny zapach się niesie 😀
A co z dopami? czemu nikt sie tym nie zajmie?
Policja ma statystyki, panstwo kase od koncernow anty-konopijnych, koncery kase z leczenia ludzi i tak to sie kreci.
Rwali samo sieje i szukają kozła ofiarnego . Tego w Kazimierzu rośnie wszędzie pełno i jest nic nie warte . A policja nie potrafi odróżnić nawet trocin od opadniętych kwiatów akacji . Wstyd dla policji i całego wymiaru … A niewinnego chłopaka będą teraz ciągać po sadach .
gowno wiecie a niewinnych łapiecie smiech na sali precz z wymiarem niesprawiedliwosc