Strona główna Na sygnale Mandat, punkty i zatrzymane prawo jazdy

Mandat, punkty i zatrzymane prawo jazdy

30
51-letni kierujący Fordem poruszał się z szybkością 109 kilometrów na godzinę w terenie zabudowanym. Za popełnione wykroczenie mężczyzna został surowo ukarany. 

4 marca 2024 roku patrol ruchu drogowego z pabianickiej komendy prowadził kontrolę prędkości w Szynkielewie. Tam został zatrzymany kierujący Fordem.

Przekroczenie prędkości o 59 km/h w terenie zabudowanym poskutkowało nałożeniem mandatu w wysokości 1500 złotych. Mieszkaniec Lutomierska otrzymał również 13 punktów karnych i stracił prawo jazdy na 3 miesiące.

Policja apeluje o jazdę z prędkością dostosowaną do przepisów i panujących warunków – natężenia ruchu, pogody, stanu nawierzchni. Brawura na drodze często kończy się tragedią nie tylko dla kierowcy, także dla całych rodzin.

REKLAMA
Subskrybuj
Powiadom o
30 komentarzy
najstarszy
najnowszy
Inline Feedbacks
View all comments

jaki jest związek wiązki radaru z zakresem zdjęcia delikwenta?

Nie ma związku, bo to nie radar.

Co zatrzymane? Kenkarta matrixa? :)))))) Wsadźcie ją sobie w…buty

Przecież wiadomo, że jedynym obowiązującym dokumentem uprawniającym do kierowania pojazdem jest Prawo Jazdy Suwerena od Zbyszka Potockiego, za jedyne 970 zł.

img_20240306_103245_2000_x_1270_piksel

Widzisz niewolniku. Ty musisz mieć pozwolenia by coś zrobić i nawet nie pdniesz bez zgody władz. Ja nie jestem niczyją własnością i nigdy nie będę . TAKA JEST RÓŻNICA między nami: ))))

Jakie to piękne😍.
„Epitafium Suwerena” – Likaon

Manifest wolnego człowieka ale co ty, niewolnik jeszcze przed chwilą w kagańcu (bo tak w telewizorni kazali) możesz o tym wiedzieć, co nie? W sumie to mi cię szkoda zaklęty w telewizor biedaku mentalny.

Czy podczas rozprawy za brak uprawnień do kierowania, po przedstawieniu przez ciebie powyższego manifestu, sąd od razu orzeka zakaz prowadzenia pojazdów na rok, czy najpierw powołuje biegłego psychiatrę?

żeby była rozprawa, to najpierw musi być sąd jako instutucja, a nie przebierańcy nielegalnie sprawujący funkcje. Ale o tym też zapewne nie masz zielonego pojęcia. To raz. A dwa, tak jak napisałem. Jestem wolny, podlegający tylko prawom Boga i kompletnie nie interesuje mnie co kto orzeka i w jakim celu. No i to tak w skrócie… Nie, niczego nie muszę. Serio. Zmień mentalność, bo do końca życia będziesz systemowym niewolnikiem

szkoda czasu na tego covidowo-memtalnego niewolnika…

Mem-talne są twoje wpisy na tym portalu, Krzysiu 😁😁😁

Jak pisał Franciszek ks. de La Rochefoucauld, „nikt nie jest zadowolony ze swojej fortuny, każdy – ze swego rozumu”
ty chyba wyjatkowo….niewolniku,100 lat temu mozna bylo bez paszportu do Ameryki wyjechac,czy dzis to jest mozliwe?
szkoda czasu na ciebie,,,,

Last edited 1 miesiąc temu by Krzysiek

Do USA nie można było wjechać bez paszportu od 1889. Aby podróżować po Europie paszport trzeba było posiadać już 20 lat wcześniej. A jeśli się powołujesz na księdza, to w Starym Testamencie wspomina się o dokumencie na wzór paszportu już 450 l.p.n.e.
Ale co ja tam wiem.

A jak siedzisz w areszcie (chociaż nie musisz, ale nikt się nie będzie ciebie pytał) trzy miesiące za nieopłacenie grzywny orzeczonej przez nielegalnie sprawujący funkcje sąd, to ciągle jesteś wolny, czy też trochę osadzony? Wolny, ale zamknięty w kiciu? I czy wciąż cię to nie interesuje, czy jednak trochę tak?

Last edited 1 miesiąc temu by 5 G Warrior

Wolnym można być nawet w więzieniu… Widzisz, nie łapiesz kompletnie o co chodzi. No bo skąd masz łapać. O godności i własnej wartości nie mówią w TV. Nie wszystko jest na sprzedaż nawet jeśli zwiążą mnie w więzieniu według ich „sprawiedliwości”

Ciekawe, czy takiego samego zdania był Andrzej Czabański. Może cały czas jest wolny? Po swojemu, ale wolny…

Nie interesuje mnie niczyje zdanie. Mam własne, w odróżnieniu od ciebie, chłonącego propagandę jak gąbka wodę 🙂

Napisz jeszcze: przyjmij dziesiątą szprycę, niewolniku. Zawsze tak robisz, jak brakuje ci argumentów.

Jedni wydają kasę na szusowanie na stokach narciarskich za jedyne 4000 zł, inni robią sobie wyjazd 2x w roku do Ameryki pld, inni zbierają pocztówki, reklamy starych filmów, jeszcze kupują takie dokumenty no i co ?….

Oczywiście, jeśli zbierają takie dokumenty, to nic. Ale jeśli za namową sprzedającego wierzą, że dają im one bezkarność, to, pomijając, że są delikatnie nieogranięci, zostali zwyczajnie przez niego oszukani.

Oszukani? A w czym ich oszukano? Że twoja matrixowa kenkarta jest innego koloru od ich? : )))))) Nie, to ciebie oszukano, bo dobrowolnie uwierzyłeś w ściemę i dobrowolnie dajesz się wodzić za sznurek jak niewolnik. To są dopiero jaja

Drobna różnica. Ja mając moją kenkartę nie pójdę siedzieć za brak uprawnień. A oni myślą, że nie pójdą siedzieć. Taka mała różnica. Ale jeśli uważasz, że można być wolnym siedząc w kiciu, to żadna różnica.
Pytanie dodatkowe: w jaki sposób będziesz głosował na pseudokompromitacyjną grupę pabjanie, jeśli nie masz kenkarty?

Znowu sukces naprawdę groźnego przestęce złapali

Tak z ciekawości o której godzinie? Może 2 w nocy?…

Może widać to na zdjęciu…?…???…

umówmy się 109 km./h to nie jest brawura! Przy dzisiejszej technice to jak w latach 70 jechać 30km/h.

Niech się wezmą za łapanie „trytytkowców” w kapturach pod osłoną nocy zapinających na apolitycznych płotach banery z mordkami synekurowych pasożytów 🙂

Jechał szybko ale bezpiecznie. Pozdrawiam

Tuskowi już kasy brakuje to kazał okradać biednych kierowców

straszne……a wystarczy urealnic ograniczenia…np…80 i juz nie bedzie piratow