Strona główna Dzieje się Letnie atrakcje dla dzieci w Łódzkiem

Letnie atrakcje dla dzieci w Łódzkiem

0

Trwają wakacje, a więc znajdujemy się w okresie roku, kiedy nasze dzieci oczekują od nas większej niż zazwyczaj inicjatywy. By ją wykazać, wcale nie musimy jechać nad morze, w góry, czy za granicę. 

Łódzkie ma do zaoferowania mnóstwo świetnych propozycji, które do gustu przypadną nie tylko dzieciom, ale również ich rodzicom. Nieprzekonani? Po lekturze artykułu z pewnością zmienicie zdanie!

 Port jachtowy Jeziorsko

Aby zażyć prawdziwie letnich szaleństw, polecamy wyjazd do Ostrowa Warckiego, gdzie znajduje się Port Jachtowy Jeziorsko. Wasze pociechy będą wniebowzięte liczbą tamtejszych atrakcji. Nad Jeziorskiem popływać można żaglówkami, skuterami wodnymi, motorówkami, czy kajakami. Na najbardziej odważne dzieciaki czeka natomiast kurs kitesurfingu, czyli sportu, który stanowi hybrydę windsurfingu, snowboardu i latania. Wizytówka Ostrowa Warckiego to miejsce idealne zarówno na dłuższy pobyt, jak i kilkugodzinny wypad.

Termy w Uniejowie

Zmieniamy lokalizację – z powiatu sieradzkiego przenosimy się do Uniejowa – jednak dalej zostajemy przy rozrywkach wodnych. A tych w Uniejowie zażyjemy oczywiście w termach, które z roku na rok zdobywają sobie coraz większy rozgłos w całej Polsce. W kontekście pobytu z dziećmi, Termy Uniejów mają tylko jedną wadę – milusińscy nie będą chcieli opuścić obiektu. Nie jest wykluczone, że nasza pociecha będzie chciała wymusić płaczem jeszcze jeden, ostatni zjazd zjeżdżalnią, albo ostatnie przejście wodną rzeką, która imituje warunki prawdziwego górskiego potoku. Choć możliwe jest też, że dziecko nic na nas nie będzie musiało wymuszać, gdyż sami zapragniemy zostać na terenie obiektu jak najdłużej. Walory rekreacyjno-lecznicze Term Uniejów są bowiem niezrównane, co potwierdzi każda osoba, która wzięła kąpiel w basenie solankowo-uzdrowiskowym, czy też uzupełniła w tężni solankowej roczne zapotrzebowanie na jod.

W ostatnich kilkunastu latach na prace budowlane związane z uniejowską wizytówką wydano blisko 200 milionów złotych. Znaczną część inwestycji – 125 milionów złotych – pokryły unijne dotacje.

Wakacje w Pabianicach

A jak spędzić wakacje, nie wyściubiając nosa poza Pabianice? Oczywiście również nad wodą, nad Lewitynem. Zalew wraz z otaczającym go terenem śmiało można nazwać pabianickim kurortem turystycznym. Zwłaszcza po liftingu dokonanym w ostatnich latach. Na wodzie postawiono plac zabaw, który jest miejscem codziennych wakacyjnych szaleństw setek dzieciaków i ich rodziców. Wcale nie mniejsze tłumy gromadzą się wokół wody, czego przyczyną jest fakt, iż każdy znajdzie na terenie Lewityna coś dla siebie. Najspokojniejsi goście ograniczają się do spacerów i niespiesznych rowerowych przejażdżek. Z kolei ci bardziej aktywni oddają się grze na kilku boiskach, jeździe po torze do pumptracku, czy też pokonywaniu lęku wysokości w parku linowym.

W turystyczne zagospodarowanie terenów rekreacyjnych Lewityn zainwestowano w ostatnim czasie blisko 5,5 miliona złotych, z czego niespełna 2,6 miliona pochodziło z Funduszy Europejskich.

REKLAMA