Strona główna Aktualności Z miasta Leją cuchnący szlam na drogę (WIDEO)

Leją cuchnący szlam na drogę (WIDEO)

15

Chyba nie tak miała wyglądać rewitalizacja Lewityna. Operatorzy ciężarówek śmierdzący muł z dna zbiornika wylewają kilkaset metrów dalej, w krzaki.

Tony czarnego szlamu trafiają w okolice pierwszego zbiornika, niedaleko tamy. Do tego miejsca prowadzi droga odchodząca od ul. Popławskiej (przy garażach). Tam pabianiczanie spacerują z psami czy jeżdżą na rowerach, bo droga prowadzi do lasku miejskiego. Niestety, przez działania firmy prowadzącej prace rewitalizacyjne, droga została zalana mułem.

– Czy ktoś z UM się tym interesuje i w ogóle zna sprawę? Kto ustalił iż „wywóz” odbędzie się w takiej formie? To powinno się utylizować czy jakoś tak, a nie wysypywać w krzaki! Co na to ktoś z ochrony środowiska? Jeszcze się ktoś w tym utopi, bo zwierzyna już tam się zamuliła, co widać po śladach! czemu prezydent nie zrobił sobie przy tym zdjęcia – pyta jedna z naszych Czytelniczek.

Odpowiedź urzędu miejskiego.

 

REKLAMA
Subskrybuj
Powiadom o
15 komentarzy
najstarszy
najnowszy
Inline Feedbacks
View all comments

To już wiemy czemu taką niską cene zaproponowała firma 🙂

Jakby nie mogli wylać tego prawie przy samej tamie. Tam są takie „bagna” i ten szlam dobrze by tam pasował. Po drugie warto zaznaczyć, że to jest bogaty i żyzny materiał więc nie wiem czemu uznano, że wylewanie na drogę będzie najlepszym pomysłem.

Dzwoniłem kilka razy do wydziału Inwestycji z pytaniem kiedy odbędzie się konkurs ofert na nadzór Inwestorski na Inspektora nadzoru dla tej Inwestycji. Niestety do tej pory nie ogłosili. Więc moje pytanie gdzie jest Inspektor Nadzoru dla tej inwestycji, tylko nie mówcie że na hali na włókniarzu.

Idealny temat dla ZWiKu, oni mogą nadzorować – w godzinach pracy extra pieniądze.

dziękuję za poruszenie tematu 🙂

Stąd ten smród na bugaju…

obok drogi z 1 zdjęcia gdzie wylano szlam znajdowała się jakaś stara studnia z płynącym w środku strumykiem….. brawo za zanieczyszczenie / bezpowrotne zapchanie. (podobna sytuacja ma się z wycinką drzew w lasku tuż za blokami – z pól na drodze od lat wybywał strumyk. teraz jakaś pała go zasypała przewożąc drewno – wszystkie rowy w lasku suche! a co roku pełne wody były)

jak woda się odsiączy nie będzie smrodów — normalne — zachodzi ;proces gnilny ,ale to najbardziej żyzna część osadów, z żóław na wiśle najlepsze gleby w polsce , ujście nilu — najlepsze ziemie , a ty komuś zaśmierdziało i już problem , zawsze znajdzie się ktoś komu to przeszkadza , a z pieskiem można iść gdzie indziej , nikomu nioe śmierdziało jak była spuszczona woda w lewitynie ?????????????? to przeciesz to samo jakaś babcia z pieskiem ma żale że paciorka nie zmówiła ………………… bez komentarza……

mirek ale po @uj mi żyzna gleba na ubitej drodze?????? o to chodzi babci z pieskiem. Ścieków nie można od tak sobie wywalić na ulicę. Po części też o wylanie tego do zagajnika i zasypanie do połowy drzew! ale ty pewnie srasz pod dywan i przyklepujesz w mieszkaniu więc tego nie pojmiesz. gdyby ta żyzna „gleba” była z rozsądkiem zużyta to co innego.

mirek ty gimbo p@pierdolona ;p – wyobraź sobie idziesz na spacerze z 2-3 km na około pól. Schodzisz w kierunku cywilizacji a tu wielkie rozlewisko kupy na całej drodze i polach, tak z pół metra warstwy kupiej lawy. I z powrotem dymasz się na około pola aby wrócić do miejsca rozpoczęcia spaceru. życzę ci tego pod blokiem

po ujęciach widać, że fotograf też szlam spuszczał w krzakach. Nieładnie…

Kwestia przygotowania dokumentów przetargowych. Ta firma wykorzysta każdą lukę na swoją korzyść. Są o wiele bardziej mądrzejsi i doświadczeni niż urzędnicy. Proponuję tę porażkę zaliczyć na poczet nauczki na przyszłość.

nie ważne ale przetarg wygrali – widać budują jak za PRL według reguły Państwowe czyli niczyje

Sprawa nadaje się do prokuratury. Z pewnością nie tak było w ofercie i w umowie na wykonanie zadania.

Gdyby miasto wybrało firme z pabianic to takie jaja nie miałyby miejsca. jak niemota bierze się za umowę budowlaną nie wiedząc co jest ważne, bierze najtańszych z możliwych to nic dziwnego ze mamy smród pod blokiem i szlam na drogach.