Strona główna Aktualności Z miasta Kruk po dwóch latach wrócił na pabianickie ulice

Kruk po dwóch latach wrócił na pabianickie ulice

10

Kruk od kilkunastu lat tworzy murale na pabianickich budynkach, jednak w ostatnim czasie skupił się na zleceniach komercyjnych. To się jednak zmieniło. 

– Przeszło dwa lata nie malowałem nic na ulicach Pabianic, nawet nie wiedziałem jak bardzo tego potrzebowałem i jak bardzo potrzebowała tego ta ściana i okolica – napisał Adam Wirski wrzucając efekt prac na kamienicy przy zbiegu ulic Orlej i Pięknej.

Kim jest Kruk?

Adam Wirski, znany pod pseudonimem „Kruk”, to artysta street artu z Pabianic, który około dwóch dekad przekształca miejską przestrzeń w galerię murali. Swoją przygodę ze sztuką uliczną rozpoczął od nielegalnego graffiti, jednak z czasem jego pasja przerodziła się w legalne i doceniane murale, które zdobią nie tylko Pabianice, ale i inne miasta w Polsce.
Wśród znaczących dzieł Wirskiego znajduje się mural przedstawiający kaprala Wojtka – niedźwiedzia, który służył w armii Andersa podczas II wojny światowej. Mural ten znajduje się u zbiegu ulic Warszawskiej i Szewskiej w Pabianicach i jest jednym z największych projektów artysty.

REKLAMA
Subskrybuj
Powiadom o
10 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze

Świetna sprawa, od razu tak jakoś trochę bardziej pozytywnie. Tym bardziej świadomość, że mamy w Pabianicach kogoś, czyje dzieła zdobią inne miejsca w Polsce. Dużo lepsze niż wulgaryzmy i wyzwiska (klubowe) na ścianach.

marnuje sie chłop w tym mieście…

Dlaczego marnuje? Przecież miasto udostępnia mu taką przestrzeń jaką potrzebuje na wykonanie swoich projektów. Nikt go do tego nie zmusza.

przy okazji tylko proszą o zapisanie się do partii 🙂

to czemu nie malował – siedział 🙂

Schizofreniczne obrazy malowane ręką szaleńca, które szpecą to i bez nich obleśne miasto.
Ktoś temu człowiekowi wmówił, że jest „artystą’ a on z kolei zdołał przekonać do tego inne miernoty.

Schizofrenia szaleńca – bardzo jestem ciekaw co byś powiedział o twórczości Zdzisława Beksińskiego czy Hansa Gigera ;D To raz. A dwa – uważam, że sztuką czy bardziej patetycznie rzecz ujmując dziełem sztuki możemy nazwać twórczość, która jest wyrazem takiego czy innego talentu. To jest kluczowy i decydujący element. Czy Kruk ma talent? Uważam, że tak, ponieważ pierwszy lepszy „Janek” nie potrafiłby namalować tak estetycznego muralu.

Last edited 1 miesiąc temu by Dale

Nic bardziej obleśnego niż ty na tym portalu jeszcze się w tym mieście nie trafiło.

Tylko, żeby zaraz jakaś nachlana patologia tego nie zniszczyła

Te malunki świetnie ożywiają smutne miejsca w mieście. Na fotce w artkule widzimy jak jest czyli widok 1 piętra i jak powinno być czyli widok parteru z dziełem Kruka. Szkoda tylko ,że po czasie malunki niszczeją i słabo je widać pod warstwa brudu z ulicy.