Strona główna Dzieje się Rozrywka Kora nie miała litości

Kora nie miała litości

0

Zespół Manuka, zwycięzca tegorocznej edycji pabianickiego przeglądu Rock Masters Reaktywacja wystąpił w programie Must Be the Music. Muzycy nie zachwycili jury.

Manuka to zespół złożony z muzyków z Pabianic, Konstantynowa i Łodzi. Ostatnio grali na imprezie z okazji zakończenia lata na polu golfowym oraz na pikniku SLD w Piątkowisku. Zespół postanowił wypłynąć na szersze wody, ale po występie w programie Polsatu, Kora nie zostawiła na muzykach suchej nitki. Dostali tylko jeden głos na „tak” od Elżbiety Zapendowskiej.

– Ela dała wam to słodkie „tak” na osłodę tych naszych „nie”. Powinniście  mieć 4 razy „nie”. To jest wszystko bardzo, bardzo złe i na dodatek nie mam dla was żadnych porad, bo nie da się tutaj nic polepszyć – podsumowała Kora.

– Moim zdaniem da się polepszyć.  Ja się też wahałam prawdę mówiąc. Fajnie jest tekst napisany. Kompozycja mi się nie podoba. Coś tam fajnego w was jest. Może dałoby się coś z tego jeszcze wykrzesać – broniła swojej decyzji Zapendowska. – Z piasku bicza nie ukręcisz – wtrąciła Kora.

Na temat zespołu wypowiedział się też Piotr Rogucki z Comy, przed którą Manuka występowała jako support. – Zagadana kompletnie piosenka. Tak naprawdę jak byś chwilkę zrobiła przerwy, żeby chłopaki pograli to by nic nie zmieniło, bo chłopaki też w sumie ze sobą się kompletnie nie zgrywają – powiedział wokalista.

Na koniec Kora dołożyła garść negatywnych opinii na temat występu. – Zamknąć się teraz, robić tylko i wyłącznie próby. Nie grać koncertów, bo się do tego nie nadajecie – podsumowała Kora. – Wkurza mnie, bo nie można grać koncertów jak się nie umie. Malusieńkie, za wcześnie na przychodzenie tutaj.

W ubiegłej edycji w programie wystąpił zespół Zgiełk (WIĘCEJ). Oba zespoły nie przyznały się jednak, że pochodzą z Pabianic i w podpisie na ekranie mogliśmy przeczytać, że są z Łodzi.

 

REKLAMA