Strona główna Aktualności Koniec sprawy w prokuraturze. Prezydent i starosta mogą spać spokojnie

Koniec sprawy w prokuraturze. Prezydent i starosta mogą spać spokojnie

9
Po ośmiu miesiącach Prokuratura Rejonowa w Pabianicach umorzyła postępowanie w sprawie zwrotu prawa jazdy włodarzowi miasta mimo znacznego przekroczenia przez niego prędkości. Grzegorz Mackiewicz odzyskał dokument dzięki korzystnej dla niego decyzji, podjętej w starostwie. 

Prokuratorzy zajęli się sprawą na skutek zawiadomienia, które tuż przed ubiegłorocznymi wyborami samorządowymi złożył Włodzimierz Stanek, obecnie miejski radny z Prawa i Sprawiedliwości, a wtedy konkurent Grzegorza Mackiewicza w walce o najważniejszy urząd w mieście. Powód? Prezydent, będąc na Pomorzu, jechał samochodem o ponad 50 kilometrów na godzinę szybciej niż pozwalały na to przepisy. W rezultacie zatrzymano mu na trzy miesiące prawo jazdy. On sam tłumaczył, że przekroczył prędkość, gdyż wiózł do szpitala wymagającą pilnej pomocy teściową.

Prawo jazdy zwrócono prezydentowi wcześniej niż po kwartale. Taką decyzję, po konsultacji z radcą prawnym i analizie dokumentacji medycznej, podjęli urzędnicy z wydziału komunikacji i transportu w Starostwie Powiatowym w Pabianicach, a Krzysztof Habura ją zatwierdził. Argumentem za oddaniem dokumentu było „działanie w stanie wyższej konieczności”.

Prokuratura sprawdziła, czy rzeczywiście istniały ku temu podstawy i czy nie doszło do nadużycia uprawnień przez starostę. Ostatecznie uznała, że wszystko odbyło się zgodnie z prawem, a prezydent faktycznie działał „w stanie wyższej konieczności” wioząc teściową do szpitala szybciej niż pozwalają na to przepisy ruchu drogowego.

REKLAMA
Subskrybuj
Powiadom o
9 komentarzy
najstarszy
najnowszy
Inline Feedbacks
View all comments

: / Dlaczego takie sprawy rozpatruje lokalny sąd? Taką sprawę winno się rozpatrywać w innym mieście. Taka prawda

A kto powiedział, że sąd?

Panie starosto. Mam nadzieję, że jest Pan życzliwy mieszkańcom naszego powiatu i podejmie Pan zawsze równie korzystne decyzje względem zwykłego mieszkańca. Pozdrawiam

Kruk krukowi oka nie wykole

a Sędzia jak miał na nazwisko?

To nie trafiło do sądu. Prokuratura umorzyła śledztwo.

Nie Prokuratura tylko prokurator. To konkretny człowiek. Może Pan podać jego nazwisko? To chyba nie jest tajne jeśli sprawa dotyczy czynnych polityków?

Prokuratura jako instytucja umorzyła śledztwo. Dziękuję.

banda