Ten wypadek, w którym zginął młody mężczyzna, wydarzył się ponad 23 lata temu. Policjanci nie zapomnieli o sprawie, wciąż nie wiedzą jednak, kim była ofiara. I dlatego proszą o pomoc.
Tragedia rozegrała się 23 marca 1997 roku na trasie nr 1 w Tuszynie. Tego dnia przed godz. 23.00 osobowy Mercedes potrącił mężczyznę. Ten poniósł śmierć na miejscu. Nie miał przy sobie żadnych dokumentów. Próby ustalenia tożsamości zmarłego oraz dotarcia do jego rodziny nie przyniosły rezultatów.
Pabianicka policja, licząc na to, że internauci pomogą zidentyfikować ofiarę, opublikowała teraz na swojej stronie komunikat ze zdjęciami denata (uwaga, są drastyczne!).
Mężczyzna miał około 20 – 25 lat, 170 – 180 centymetrów wzrostu, szczupłą budowę ciała, pociągłą twarz, krótko ścięte włosy w kolorze ciemny blond, z długą grzywką, czesane do góry i zielone oczy. Miał też kilkanaście tatuaży, wśród nich stopień majora na obydwu ramionach, kiść winogron otoczoną kwiatami i liśćmi na lewym przedramieniu oraz węża z prawej strony klatki piersiowej. Obok węża widniały wytatuowane usta oraz napis „Kocham rodzinę”.
Wszystkie osoby, które mogą pomóc w ustaleniu tożsamości mężczyzny proszone są o kontakt z Komendą Powiatową Policji w Pabianicach, tel. (42) 22 – 53 – 301, (42) 22 – 53 – 302 lub (42) 22 – 53 – 337.
Więcej zdjęć i pełny komunikat można zobaczyć na stronie KPP (TUTAJ).
