Od kilku miesięcy trwa budowa przystanku kolejowego o nazwie Pabianice-Północ, który powstaje po północnej stronie torowiska przy ul. Lutomierskiej.
Nowy przystanek wyposażony będzie w ławki, wiaty, oświetlenie. Osobom o ograniczonych możliwościach poruszania się dostęp do pociągów zapewnią pochylnie. Przewidziano również parking dla samochodów oraz wiatę rowerową. PKP zapowiada koniec prac na czwarty kwartał 2023 roku. Koszt inwestycji to około 14 mln złotych.
REKLAMA
Przystanek potrzebny jak łysemu grzebień.
Dokładnie tak
Kto jeździ pociągiem, ten wie, że ten przystanek jest potrzebny. Nie korzystasz, to się nie odzywam, bo to nie przystanek dla Ciebie.
Ja jeżdżę (prawie codziennie) z Łodzi i podzielam zdanie tych, którzy uważają tę inwestycję za doskonały przykład marnowania pieniędzy. Ten przystanek (z którego skorzysta dziennie zapewne coś około DZIESIĘCIU osób) pogorszy tylko płynność ruchu na przejeździe i zupełnie oddali w czasie budowę NAPRAWDĘ POTRZEBNEJ rzeczy, czyli bezkolizyjnego przejazdu/wiaduktu. A poza tym, to komu będzie się chciało tam wsiadać/wysiadać, skoro praktycznie nie ma tam żadnego skomunikowania z centrum (jest dwójka, ale jeździ rzadko…)?
Czy to, że dzisiaj czegoś nie ma, oznacza że jutro tego też nie będzie? Jestem przekonany, że Urząd Miejski popracuje nad tym, aby kursy linii 2 zsynchronizować z pociągami, a do tego, być może przetrasować do zajezdni MZK linię 7.
Ciekawe skąd pewność, że z przystanku dziennie skorzysta dziesięć osób. W którym miejscu można nabyć tak dobrą magiczną kulę? Chętnie skorzystam.
Przystanek przystankiem, to inwestycja PKP PLK, wiadukt zaś „poległ” w pewnych partyjnych przepychankach.
A nie pomyślałeś, że przystanek też poległ w partyjnych przepychankach?
Nie głosujecie lokalnie na PiS to, dając wam przytyka w nos, zamiast potrzebnego dla kilku tysięcy dziennie osób przejazdu, wybudujemy wam obok przystanek potrzebny dla kilkunastu? W dodatku jeszcze bardziej utrudniający przejazd.
Nie jesteście z nami to was udupimy. To właśnie pokazuje ta inwestycja.
A stąd pewność, że jeżdżę tam, jak napisałem, praktycznie codziennie. I widzę (oraz słyszę), co ludzie mówią o tej „jakże niezbędnej inwestycji”. Co się zaś tyczy szans na poprawę komunikacji to obawiam się, że efekt będzie podobny temu, jaki nastąpił po otwarciu owego, „jakże niezbędnego”, Kanału Elbląskiego. Czyli znacznemu utrudnieniu swobodnego przemieszczania się ludzi po Mierzei Wiślanej.
Ale plan był iiiiiiiiiiii należy cię cieszyć ??? Tak – cieszyć i nie szukać sensu…
Super, w takim razie będę jedną z 10 osób, które będą tam wsiadać i wysiadać i patrzeć z ogromną satysfakcją na te wkurzone miny 😀 mnie się polepszy, jestem zadowolony 😀 a do domu dojdę pieszo zaoszczędzając 30 minut drogi. Nie będę musiał już pierdzielić się jesienią w deszczu, a zimą w śniegu na dworzec 3 km, tylko paręset metrów do domu. To, że Tobie to nie pasuje, to mam głęboko w nosie. Nie będziesz korzystać, Twoja sprawa, tylko niech nie przyjdzie Ci do głowy KIEDYKOLWIEK wysiadać czy wsiadać na tym przystanku. No chyba, że chcesz być jednym z DZIESIĘCIU…wróć… Czytaj więcej »
Bezrozumni egoiści zawsze i przy każdej okazji muszą sobie palnąć jakąś bzdurę. A co do zawartości Twego nosa, to wybacz, ale jej badanie zostawiam innym, mniej wyrobionym estetycznie amatorom. P.S. Jeśli z Ciebie taki entuzjasta poronionych inwestycji, to weź i się honorowo dołóż, a myślenie ekonomiczne zostaw raczej specjalistom. P.S. 2 Już nie odpisuj, bo raczej nie znajdę w sobie tyle wyrozumiałości, by coś jeszcze od Ciebie przeczytać…
To, czy odpiszę czy nie, to tylko moja sprawa, nie będziesz mi mówić co mam robić, do czego się dokładać i z czego mam korzystać. Tak, jestem entuzjastą tegoż przystanku, a i cieszy mnie to, że będziesz musiał stawać na nim, mimo że Ci to nie na rękę i się nie podoba 😀
Może więc zróbmy wzorem linii tramwajowej – przystanki co 200 metrów. Pomysł już na dniach patentuję – a co ?
To przejazd będzie zamknięty więcej jak otwarty kasiorę trzeba było przeznaczyć na tunel
Szkoda że tunelu obok tego przystanku nie widać.
Pytanie, ile czasu i odcinku torów zajmuje składowi wyhamowanie. I ile zajmie ponowne ruszenie i hamowanie na następnym peronie przy ul. Torowej? To wszystko przedłoży się na czas zamkniętych 3 przejazdów!
Jaka będzie częstotliwość wszystkich pociągów? Już teraz szybciej jest pojechać do krzywego wiaduktu i wrócić ul. Piłsudskiego do Partyzanckiej, zanim na lutomierskiej kolejka się rozluźni …
Stadler Flirt Łódzkiej Kolei Aglomeracyjnej i nowsze Newag Impuls mają dosyć dynamiczny rozruch i hamowanie. Trochę gorzej ze starszymi EN57 PolRegio. Ale wbrew pozorom nie będzie tak źle. Zauważ, w takiej na przykład Kolumnie przejazd kolejowy zautomatyzowany znajduje się tuż przy końcu peronu. I jak to działa? Gdy pociąg jedzie od strony Zduńskiej Woli, rogatka zamyka się, a pociąg, hamując, mijając przejazd z momentu aktywuje otwarcie rogatki. Ta się otwiera, a pociąg hamuje przy peronie. Gorzej to wygląda, gdy skład nadciąga od strony Pabianic, bowiem pojazd wzbudza czujkę rogatki, ta zamyka się, lecz w międzyczasie pociąg musi wyhamować, stanąć przy… Czytaj więcej »
No głównie miałem na uwadze pociągu zatrzymujące się ze strony Łodzi, które mogą stwarzać zatory. No fakt zapomniałem o podobnym układzie w Kolumnie. Dawno tam nie byłem więc nie wiem jaki jest tam teraz ruch samochodowy. Tutaj mamy już obecne stale kolejki aut na ul. Lutomierskiej i dość częste na ul. Wspólnej. Gdzie dość często przejazd zamknięty, gdyż pociąg jedzie w jedną stronę, chyba zmienia tory i wraca z powrotem. To generowało, iż kierowcy ze Wspólnej jechali do Lutomierskiej, gdyż w tym czasie tam przejazd był często otwarty. Ja już często jadę do krzywego wiaduktu lub na trasę i wracam… Czytaj więcej »
Pabianice liderem najgorszych miejsc do życia. Czy trasa pociągu między naszym dworcem, a nowym przystankiem będzie najkrótsza w Polsce?
Nie. Ponad 1.5km to wiele przystanków jest bliżej siebie niż będą te dwa 😉
Przy okazji niech zrobią jakieś drive thru dla kierowców czekających na otwarcie szlabanu.
Mieszkańcy karniszewicka podmiejska też by chcieli mieć przystanek
https://epainfo.pl/nie-bedzie-przejazdu-podziemnego-na-lutomierskiej-poslowie-pis-sa-przeciw/
Jeszcze niech jakiś inwestor zażyczy sobie dworzec przy Wspólnej a miasto się zgodzi bo kolejna kasa wpadnie a kierowcy są nie ważni.
Miasto może mieć coś do gadania na terenie należącym do pisowskich kolei PAŃSTWOWYCH?
Sprawa budowy tunelu na Lutomierskiej toczy się już od 2007 roku. A kto wtedy, przez dwie kadencje, aż do 2015 r. był przy korycie, i kto zarządzał kolejami PAŃSTWOWYMI?????
A do 2007 kto? I co w związku z tym?
A kto teraz wydaje kasę na przystanek mając gdzieś potrzeby mieszkańców?
Pięknie przynałeś, że PiS to dno.
A od 21.10.2007r. do 25.10.2015r. KTO???
No ale wtedy piniendzy nie było na NIC, gdyż rozkradała je BANDA rządząca. I jeszcze żeby było ciekawiej, i aby się nakraść, to niektórzy wyjechali nawet na Ukrainę.
I tu mam pytanie. Skąd wiesz jakie są potrzeby mieszkańców, a szczególnie jej większości? I kto dał ci prawo się wypowiadać w ich imieniu?
Jeśli chodzi o to, kto teraz wydaje kasę na inwestycje, to nawet minimalnie rozwinięty osobnik powie ci, że to leży w gestii ugrupowania lub koalicji które wygrały wybory.
A na koniec radzę spojrzeć w lustro, a zobaczysz to,czego ja nigdzie nie przyznałem.
Kilkunastu dziennie korzystających z przystanku do kilku tysięcy dziennie przejeżdżających tam samochodem. Ta proporcja daje mi prawo to stwierdzić. Chyba nie chcesz napisać, że z przystanku będzie korzystać codziennie kilka tysięcy osób?
W gestii rządzących leży, jak zrobią na złość mieszkańcom, wydając pieniądze z ich podatków. Całkowicie się z tym zgadzam.
Ale, jak już tak rozmawiamy… Napisz wprost, proszę cię, z jakiego powodu posłowie PiS zablokowali budowę przejazdu? Bez kręcenia i kombinacji. Napisz wprost, dlaczego?
Czarny Ty chyba jesteś Byt uczuciowy. PiS to nie jest dno. PiS puka w dno pod spodem. Tak grzecznie pozwoliłem sobie określić organizację. Tą organizację. 8*
Sprawa budowy tunelu toczy się od czasów komuny. Ale nikt nie był tak bezczelny wobec swoich wyborców jak Pisiory https://epainfo.pl/nie-bedzie-przejazdu-podziemnego-na-lutomierskiej-poslowie-pis-sa-przeciw/
Oprócz tego, że POpełniłeś częściowy plagiat, to nic mądrego nie napisałeś.
Siwy twój bełkot skończy się w październiku tego roku. Tylko zastanawiam się co począć z tą szumowiną pisowską jak również z tobą. Chodzi o to aby zaraza więcej już się nie rozprzestrzeniała i nie niszczyła tego pięknego kraju i narodu.
Ten kto pierwszy otworzy tam mobilny punkt mycia szyb przy zamkniętym szlabanie będzie królem życia 🙂
Chyba raczej całych aut, sądząc po tym co się odjaniepawla na torowej
Tragedia. Nie dość że do dworca blisko, jedyne co tam dojeżdża to autobus nr 2, tuż obok przejazd na którym stoi się po kilka-kilkanaście minut, korek potrafi się robić od zajezdni autobusów do przejazdu, a czasem i jeszcze dłuższy bo zaczyna się zaraz kawałek za rondem… No ale miasto będzie miało przystanek pkp…
Można by te pieniądze przeznaczyć na tunel o który mieszkańcy proszą już tyle lat.
Szkoda, że przy tej okazji nikt nie zrobi dodatkowego przejścia dla pieszych z początku Karniszewickiej na drugą stronę(do tegoż przystanku); teraz muszą przechodzić na „dziko” lub teoretycznie cofać się do skrzyżowania z Partyzancką – tak jak to i teraz jest.
Wiem, wiem marudzę +pasy = korki 🙁
i koniecznie drogę rowerową, choćby kosztem zwężenia ulicy!
Kolej- PKP buduje sobie co chce a miasto rządzone przez 30 lat po i SLD – nie buduje nic w tym mieście – no zniszczyć tak piękna ulice zamkowa,szkutnika, lewityn
Po południowej stronie torowiska to co powstaje, przystanek Pabianice południe 😂
Co do przejazdu , to czy ktoś może powiedzieć czemu ul. Żeromskiego kończy się na Karniszewickiej i jest zagrodzona bramą, mimo że widać że ulica idzie dalej jak na mapach, przecież wystarczy otworzyć tą ulicę i poprowadzić jak na mapach i już przejazd dla osobówek gotowy.
Pomijając teren należący do PKP.
Ty też tak otwierasz bramę swojego podwórka, żeby udostępnić przejazd dla jakichś osobówek?
Tylko zanim ta brama tam stanęła, to była normalna droga która prowadziła do wiaduktu który widać nawet na tym planie, jak się przyjrzysz to nawet widać jak droga biegnie do wiaduktu
Ale ktoś posmarował, dogadał się i pozwolili postawić bramę, przecież kto by chciał żeby samochody mu jeździły pod nowo budowanym domem i oknami a w tamtym czasie to jeszcze płoszył lisy które były tam hodowane.
To na tej samej zasadzie co ulica obok która jest bez wylotu a kiedyś był normalny przejazd do Partyzanckiej .
W 1989 roku, jak wynika z planów, nie była normalną drogą, co najwyżej nie było bramy. Na zdjęciu powyżej widać jeszcze dwie drogi, którymi możesz przejechać, co nie zmienia faktu, że właściciel może w każdej chwili postawić na nich szlaban i jazda się skończy.
Ale lepiej od razu szukać spisków, że ktoś komuś dał łapówkę. I to w dodatku za komuny.
To nie szukanie spisków tylko wiedza i zaczęło się jeszcze wcześniej niż 1989. A czy to było za komuny czy teraz to chyba nie ma znaczenia. Bo ulice Prostą też zrobili bez wyjazdu na Partyzancką ale już nie za komuny. A dokładnie to taki jeden z Prostej sobie załatwił, więc wszystko jest do załatwienia jak się chce i wie jak. A dwie drogi o których piszesz, to już ich nie ma , jedyną drogą którą można jeszcze dojechać do wiaduktu , to ta po drugiej stronie torów i wjeżdża się na nią z Lutomierskiej . Kiedyś właśnie ludzie tędy jeździli,… Czytaj więcej »
Jeśli masz wiedzę, że ponad 45 lat temu teren został sprywatyzowany, to po co teraz piszesz takie bzdurne stwierdzenia: „wystarczy otworzyć tą ulicę i poprowadzić jak na mapach i już przejazd dla osobówek gotowy.”? Czyli kto ma to otworzyć? Właściciel swojego prywatnego terenu?
„A dwie drogi o których piszesz, to już ich nie ma …” – nie ma, bo co? Bo ktoś sobie posmarował i załatwił, według twojego toku rozumowania? A może po prostu zaorał, bo należały do niego?
Takie gadanie. Tak samo mogę powiedzieć, że wystarczy przedłużyć ul. Żelazną do torów (tam jest płaski teren, więc bez wiaduktu żadnego) a za nimi wytyczyć drogę na wprost gdzieś koło MZK powinna wychodzić.
I to jest dobry pomysł, tylko nadal będziemy czekać na przejeździe kolejowym ale może mniejsze kolejki