Strona główna Aktualności Jach grochem o ścianę Jach grochem o ścianę: to najkrótsza wizyta w tym urzędzie

Jach grochem o ścianę: to najkrótsza wizyta w tym urzędzie

11
Na ten urząd wylano już niejedno wiadro pomyj, podejrzewam, że niejeden petent rzucał na urzędników klątwę albo planował w myślach zamach bombowy. Tymczasem udało się usprawnić pracę. I to jak. 

Mowa o wydziale komunikacji w Starostwie Powiatowym w Pabianicach. Do przerejestrowania pojazdu zabierałem się dość długo, bo w głowie miałem wizję stania w podobnie długiej kolejce. W końcu nadszedł ten dzień i 5 lipca zawitałem w starostwie.

Co się zmieniło? Nie wyciąga się już numerków z maszyny tylko w okienku z napisem informacja można pobrać numerek z konkretną godziną wizyty. Miałem do wyboru kilka możliwości. Umówiłem się na 15.30. Wcześniej wypełniłem wniosek, zdjąłem tablice rejestracyjne i punktualnie stawiłem się w okienku nr 3. Po kilku minutach było po wszystkim, a ja w szoku opuściłem budynek komunikacji. Cieszy fakt, że udało się usprawnić obsługę petentów.

Przemysław Jach – redaktor naczelny portalu epainfo.pl

“Jach grochem o ścianę” to cykl publicystyczny i prezentuje subiektywne opinie autora dotyczące życia w Pabianicach i powiecie pabianicki.

REKLAMA
Subskrybuj
Powiadom o
11 komentarzy
najstarszy
najnowszy
Inline Feedbacks
View all comments

Kiedyś można było się umówić przez internet. Działało i nie trzeba było tracić kilku dni…. Ale cofnęliśmy się o dekadę… Pabianice….

A co z rejestracją wizyty przez Internet? Zwiększono pulę?

Ponieważ mamy sezon wakacyjny, zatem brak petentów, to udało się Panu Redaktorowi uporać ze sprawą w sposób w miarę cywilizowany… Proszę dać się wykazać urzędowi po wakacjach!
Poza tym w dobie internetu czemu nie ma możliwości umówienia się do urzędu przez stronę www, tylko najpierw trzeba dygać po numerek z godziną przyjęć… Ehh, nie ma się czym zachwycać!

Rejestrowałam tam nie jeden pojazd i NIGDY nie można się było umówić na konkretną godzinę przez Internet. Można było tylko wyciągnąć numerek na konkretny dzień, przyjść i czekać w kolejce. Teraz można przyjść rano i dostać numerek na ten sam dzień na konkretną godzinę. Są plusy dodatnie i plusy ujemne (jak mawiał klasyk) takiego rozwiązania, bo jednak trzeba przyjść dwa razy, ale załatwia się wszystko w jeden dzień. Poza sezonem urlopowym zdarza się, że numerków zabraknie, ale jeśli jest dużo chętnych, to tak samo zabrakłoby w biletomacie i przez Internet.

Jeśli chodzi o samą rejestrację/przerejestrowanie samochodu to sprawę załatwia się szybko jeśli się odstoi swoje w kolejce po numerek a później do okienka, schody się zaczynają jeśli są jakieś niejasności w papierach bądź pojazd/przyczepa jest z zagranicy to dopiero się zaczyna jazda bez trzymanki na jednej nodze, panie z okienek włącznie z panami z informacji i całym naczelnikiem wymyślają sobie swoje własne przepisy i reguły włącznie z tym że pojazd/przyczepa z 2003r przyprowadzona z terenu uni europejskiej lecz bez dowodu rejestracyjnego(w tym kraju nie ma obowiązku rejestracji) twierdzą że w naszym wspaniałym kraju to jest nowy pojazd i trzeba dostarczyć… Czytaj więcej »

A co mogli więcej wymyślić ponad obowiązujące przepisy? Zapewne musiałeś złożyć wniosek o rejestrację czasową w celu dokonania przeglądu technicznego. Jak już uzyskałeś tablice tymczasowe w celu przejazdu pojazdu na badanie techniczne i dokonałeś przeglądu, wracamy z kompletem dokumentów które składaliśmy do rejestracji czasowej wraz z przeglądem technicznym i składamy w urzędzie wniosek o rejestracje pojazdu na tablice stałe. Czy kazali ci jeszcze klęczeć na grochu za karę?

Jeśli nie ma dowodu rejestracyjnego ani żadnego innego dokumentu (w przypadku pojazdu wcześniej nierejestrowanego) to w jaki sposób urzędnik ma zweryfikować czy np. przyczepa ma numer VIN (na podstawie samej umowy trochę mało wiarygodne) + określić dane techniczne przyczepy celem wpisania ich do dowodu rejestracyjnego? Jedynym wyjściem są czerwone tablice i badanie techniczne zerowe. Sprowadzajac przyczepę wcześniej nierejestrowaną trzeba się z tym liczyć. W łódzkim wydziale komunikacji kiedyś miałem do przerejestrowania nierejestrowany wcześniej motorower z niemiec i mimo okazania pisma z polskiego ministerstwa infrastruktury, że takie pojazdy nie podlegają rejestracji w kraju pochodzenia nawet nie chcieli wydać czerwonych tablic, bo… Czytaj więcej »

też nie mogę powiedzieć złego słowa, auto z zagranicy dokumenty bez tłumaczeń i pomimo zapisów w punkcie który teoretycznie wyklucza rejestrację bez przysięgłego, udało się w kilka minut z marszu ogarnąc temat.

Wyszedł Przemysław z worka.
https://epainfo.pl/jach-grochem-o-sciane-kupilem-mercedesa-za-kase-ze-szczepionek/
A teraz kara za niedotrzymanie terminu. 😁

Pracując poza Pabianicami trzeba przyjść dwa razy!!! A gdzie rejestracja internetowa???? W tych czasach???? Pani Starosto nie wstyd Panu??? Może czas Pana zmienić.

Wczoraj korzystałem z usług Wydziaĺu Komunikacji Starostwa Pabianickiego.
Wizyta numerkowa ale za to spokój i bez nerwów jak bywało wcześniej . Wszystkie okienka pracowały, pracownicy WK uprzejmi i pomocni nawet dla tych którzy numerkòw nie mieli. Jedyny minus to brak kasy w godzinach 12 do 13 i trzeba maszerować do głòwnego budynku na 1 piętro. Osobie niepełnosprawnej nie jest tam łatwo. Ogólnie naprawę w porządku.