Przejazd przez Konstantynów Łódzki w godzinach szczytu to prawdziwa gehenna. Mieszkańcy mają dość ciężarówek.
Od godz. 15.00 korek na ulicy Łaskiej ciągnie się do Ośrodka nad Stawem. Przez główne skrzyżowanie w ciągu godziny przejeżdża kilkaset ciężarówek. Mieszkańcy miasta w ubiegłym tygodniu zorganizowali protest. Przez godzinę przechodzili przez przejście dla pieszych przy urzędzie miejskim blokując ruch.
– Mieszkam w bloku przy Zgierskiej. Jest okropnie, nie można otworzyć okna i drzwi od balkonu. Tiry przejeżdżając walą o studzienki – skarżyła się jedna z konstantynowianek.
Burmistrz Konstantynowa Łódzkiego jest bezradny. – Właściciel drogi powiedział, że to jest jedyne rozwiązanie. Fakty są takie, że zmienić tego stanu rzeczy już nie mogliśmy – powiedział Henryk Brzyszcz w programie Konfrontacje realizowanym przez telewizję Toya.
Ciężarówki mają być kierowane na drogę krajową nr 71 do końca roku.
