Strona główna Sport Sport młodzieżowy Historyczny występ młodych Cyklistów

Historyczny występ młodych Cyklistów

1
fot. Roman Kozłowski

Po raz pierwszy w swojej historii, PTC Pabianice wystartowało w Międzywojewódzkich Mistrzostwach Młodzików w konkurencjach torowych, na obiekcie krytym Areny Pruszków. W zawodach udział wzięli zawodnicy z klubów województwa łódzkiego, śląskiego, małopolskiego i podkarpackiego.

W pierwszej konkurencji indywidualnej, w wyścigu na 250 metrów, dobrze wypadł młody zawodnik Pabanickiego Towarzystwa Cyklistów Igor Wolski, który zajmując ósmą lokatę zapewnił sobie możliwość startu w innej, również indywidualnej konkurencji – sprint. Tam, w 1/8 finału przyszło mu zmierzyć się z najlepszym zawodnikiem z wyścigu na jedno okrążenie (250m) – Aleksandrem Jałowskim, co było dużym wyzwaniem. Niemniej, tym razem to pabianiczanin okazał się być lepszy i to właśnie on wygrał ten wyścig.

– W tym momencie zaczęliśmy myśleć o medalu, a nawet o złocie. Taka kolei rzeczy niewątpliwie byłoby wielką niespodzianką – przyznaje trener i dodaje – niestety kolejne wyścigi ułożyły się już mniej pomyślnie dla naszego zawodnika, co w efekcie dało Igorowi czwartą lokatę, dobrą szkołę i wielką nadzieje na przyszłość – podsumowuje.

Poza indywidualnym sukcesem Igora, świetnie w wyścigu na 2000m drużynowo spisała się drużyna PTC w składzie Igor Wolski, Jakub Animucki, Mateusz Górecki, Miłosz Szwed, która zajęła 2 miejsce. Tym samym sięgnęła po historyczny dla klubu, srebrny medal Międzywojewódzkich Mistrzostwach Młodzików. Trenerem jest Wojciech Golenia.

Młodzik wyniki: 250 M, Wyścig drużynowy 2000 M, Wyścig punktowy i Sprint.

REKLAMA
Subskrybuj
Powiadom o
1 Komentarz
najstarszy
najnowszy
Inline Feedbacks
View all comments

Ekstra! W sumie klub zobowiązuje. Brawo chłopaki! PTC to chyba najstarszy klub w Polsce, powstały właśnie z myślą o kolarstwie! Jeszcze gdyby miasto wspierało wystarczająco, to talenty będą miały szanse się rozwijać. Kto wie, może kiedyś z orzełkiem na piersi? Takiej Bogusi Matusiak swego czasu nikt nie pomógł, sama finansowała wyjazdy, etc. A potem jak sukcesy to wszyscy krzyczą : „to dzięki nam”!