Strona główna Dzieje się Halinka została królową III turnusu Sanatorium Miłości

Halinka została królową III turnusu Sanatorium Miłości

12
Zakończyła się emisja trzeciego sezonu Sanatorium Miłości, gdzie ulubienicą sporej części widzów była pabianiczanka.

Kuracjusze spędzili 4 tygodnie w uzdrowisku w Polanicy Zdroju. W ostatnim odcinku programu TVP1 uczestnicy wybierali królową i króla turnusu. Najpopularniejszym z panów został Zdzisław. Wybrano natomiast dwie królowe: Halinkę i Jadwigę. Co ciekawe, panie były współlokatorkami i bardzo się polubiły podczas realizacji programu.

Choć głównym celem programu jest kojarzenie par, to tym razem w Polanicy Zdroju nie narodziła się nowa miłość. Uczestnicy nie kryli jednak łez wzruszenia, szczególnie pabianiczanka.

– Nie spodziewałam się, że mnie coś takiego spotka. Jestem szczęśliwa – podsumowała swój udział Pani Halinka.

fot. materiały TVP
Pabianiczanka jest emerytką, ale wciąż aktywną zawodowo – pracuje w restauracji, w kuchni. Jej rodzinę stanowią dwaj synowie, córka i czworo wnucząt (z mężem rozstała się po piętnastu latach małżeństwa). Pasje 68-latki to działka (ma domek w Ślądkowicach), podróże i gotowanie. Lubi też śpiewać, tańczyć i… jeździć skuterem. Jej zaletą, jak można dowiedzieć się z filmiku, jest m.in. otwartość na świat, a wadą (trochę) gadulstwo. Ma też swój profil na Facebooku.
REKLAMA
Subskrybuj
Powiadom o
12 komentarzy
najstarszy
najnowszy
Inline Feedbacks
View all comments

He he…

0_0_0_1551614501.jpg

Brawo Pani Halinko!!!

Gratulacje!

kto w ogóle ogląda jeszcze to g.. tzn TVPis?

Ja.

Oglądamy, bo to najlepszy kanał. Brawo dla Pani Halinki!

Całe szczęście, że ten kicz sie juz skończył. Ile mozna słuchać: tera, zara …
Czlowiek sie ze wsi wyrwie, ale wies z człowieka nigdy.

Znakiem tego, ciemny lud to kupił 🙂 …

No tak, dla tych inteligentnych (inaczej) jest Love Island i Hotel Paradise. Tam to się dzieje!

Wieś tańczy, wieś śpiewa…

O Pani Halince najpiękniej wypowiedział się jeden z uczestników Sanatorium Miłości. Wiesław powiedział: Halinko jesteś wyjątkowa, szczera, miła, wrażliwa. Takich ludzi dziś już prawie nie ma.
I trudno się z nim nie zgodzić. W dzisiejszym świecie, gdzie liczy się jedynie wygląd i umiejętność manipulacji ludźmi, autentyczność, szczerość i otwarcie na drugiego człowieka są rzadkością. Potrzebujemy szczerości, normalności i wzruszeń.
Brawo Pani Halinko!